Stowarzyszenia Samorząd 2002 stawia nowe cele
Decentralizacja państwa, przywrócenie
autorytetu władzy i jednomandatowe okręgi wyborcze - to nowe cele,
o które chce walczyć świętokrzyskie Stowarzyszenie Samorząd 2002.
Obradowało ono w Kielcach na konferencji "Samorząd -
wyzwania lokalne i globalne".
Stowarzyszenie Samorząd 2002 zgromadziło w ubiegłym roku około dwóch tysięcy osób o orientacji prawicowej, które wzięły udział w wyborach samorządowych. Skupił je wokół siebie Wojciech Lubawski - wojewoda świętokrzyski za czasów gabinetu Jerzego Buzka, od roku prezydent Kielc. Stowarzyszenie liczy teraz około tysiąc członków.
Według Lubawskiego, państwo jest coraz droższe i mniej efektywne, a władza, "od wójta po prezydenta RP", przez ostatnie 14 lat została "sponiewierana". W opinii prezydenta Kielc, to nie służy ani kształtowaniu postaw propaństwowych, ani postaw obywatelskich.
"Chcemy wspólnie, ponad politycznymi podziałami, zajmować stanowisko wobec określonych zjawisk, stanowić odważny front solidarności samorządowców i lobbować na rzecz rozwoju regionu świętokrzyskiego" - powiedział Lubawski dziennikarzom.
Zaznaczył, że jego organizacja chce być "tamą dla partii populistycznych".
Zdaniem Lubawskiego, struktury samorządu terytorialnego nie są przygotowane do przyjęcia pieniędzy unijnych. "Z Funduszu Spójności nie uszczkniemy ani złotówki, jeśli będziemy działać indywidualnie" - argumentował. - "Jest poważna obawa, nie tylko moja, że w pierwszych latach członkostwa w Unii Europejskiej będziemy płatnikami netto" - dodał.
Według niego, Stowarzyszenie Samorząd 2002 to jedna z dwóch tego typu regionalnych organizacji w kraju. Druga działa na Mazowszu. W przyszłości te struktury zapewne będą się konfederować - uważa Lubawski.