Stelmachowski o wsparciu lokalnych struktur Związku Polaków na Białorusi
Stowarzyszenie Wspólnota Polska nie będzie
wspierało centralnych władz Związku Polaków na Białorusi (ZPB),
nie wyklucza natomiast wsparcia dla lokalnych struktur związku -
powiedział prezes stowarzyszenia Andrzej Stelmachowski.
29.08.2005 | aktual.: 29.08.2005 17:53
Odnosząc się do sobotniego wyboru nowych władz ZPB, do którego doszło pod nadzorem milicji, Stelmachowski powiedział, że "trudno uznać wybór dokonany w warunkach fizycznego gwałtu". Generalnie nasz stosunek (do tego wyboru) jest negatywny - oświadczył.
Stowarzyszenie nie zamierza jednak rezygnować ze wspierania działalności domów polskich, których na Białorusi jest 16. Prowadzą one działalność oświatową bardzo cenną i dlatego byłoby źle, gdyby się z tego zrezygnowało - powiedział Stelmachowski. Ale zobaczymy, jak będą wyglądały kierownictwa tych domów i jak będą postępowały - zastrzegł. Domy te znajdują się m.in. w Baranowiczach, Lidzie, Szczuczynie, Iwieńcu, Brasławiu, Witebsku i Mohylewie.
Według Stelmachowskiego, Stowarzyszenie Wspólnota Polska będzie ponadto dążyć do zacieśnienia współpracy z inną organizacją polonijną na Białorusi - z Polską Macierzą Szkolną. Jako odrębna organizacja istnieje od kilku lat, ma siedzibę w Grodnie, a jej celem jest nauka języka polskiego - powiedział. Organizacja skupia nauczycieli, uczniów i ich rodziców. Oczywiście nie są tak liczni jak Związek Polaków, ale to pracowita organizacja - zaznaczył Stelmachowski.
Na pomoc Polakom na Białorusi ze środków publicznych przeznaczono w tym roku 460 tys. zł oraz dodatkowe środki na inwestycje. Inwestycje, w tym m.in. wykończenie dwóch domów polskich: w Nowogródku i w Oszmianach, zostały wstrzymane.
Obecnie na Białorusi mieszka 396 tys. Polaków.
Stowarzyszenie Wspólnota Polska jest organizacją pozarządowa, działającą pod patronatem Senatu RP, jej działania skierowane są do Polonii.
