Statek przecisnął się pod mostem
Żeby to się udało, kolos wystający 65 metrów nad poziom morza musiał złożyć teleskopowe kominy, a i tak zapas wyniósł mniej niż pół metra. Gdy statek zbliżał się do mostu, w ramach środków ostrożności na 15 minut wstrzymano na nim ruch.