ŚwiatStasi: nie było akt na temat "bułgarskiego śladu"

Stasi: nie było akt na temat "bułgarskiego śladu"

Rzecznik niemieckiego urzędu ds. akt dawnej NRD-owskiej służby bezpieczeństwa zaprzeczył, by władze Niemiec przekazały Włochom dokumenty Stasi o tak zwanym bułgarskim śladzie w zamachu na Jana Pawła II w 1981 roku. Taką samą odpowiedź dostał Instytut Pamięci Narodowej, który wystąpił do Niemców w tej sprawie - Witold
Kulesza, szef pionu śledczego IPN.

31.03.2005 | aktual.: 31.03.2005 19:41

Włoski dziennik "Corriere della Sera" napisał w środowym wydaniu, że rząd Włoch otrzymał od rządu Niemiec dokumentację na temat "bułgarskiego śladu". Po publikacji polski IPN wystąpił do strony niemieckiej z prośbą o informacje. Instytut powołał się na doniesienia włoskiej prasy, że w archiwach Stasi miała się zachować "opinia" polskich służb specjalnych sporządzona po wyborze Jana Pawła II.

Rzecznik urzędu ds. akt Stasi Christian Booss oświadczył, że instytucja ta nie ma żadnych informacji o ewentualnym udziale tajnych służb NRD w zamachu na Jana Pawła II. W posiadanych dokumentach nie ma również żadnych wzmianek o udziale bułgarskiej służby bezpieczeństwa oraz KGB w spisku na życie papieża.

Według Boossa, jego urząd od roku 1996 nie przekazywał Włochom żadnych dokumentów z tego kręgu tematycznego. Wcześniej, w latach 1994-96, w ramach pomocy prawnej Włosi otrzymali informacje i kopie akt z zasobów XXII Głównego Zarządu Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego NRD na temat potencjalnych świadków i reakcji Stasi na zamach. W 1995 roku do Berlina przybył włoski funkcjonariusz śledczy, by zorientować się w zakresie tej dokumentacji. Oficjalnym zadaniem XXII Głównego Zarządu była walka z terroryzmem.

Kulesza podkreślił, że nadesłana faksem niemiecka odpowiedź nie precyzuje, czy ta "opinia" zachowała sie w aktach Stasi. Powołując się na oświadczenie urzędu ds. akt Stasi, Kulesza poinformował, że zachowały się natomiast akta powstałe na podstawie "własnego rozpoznania" Stasi, ale już po zamachu na papieża, a także dokumentacja tego, jak Stasi usiłowała odwrócić podejrzenia od strony bułgarskiej. (mila)

Źródło artykułu:PAP
zamachpapieżbułgaria
Zobacz także
Komentarze (0)