Stanowisko Niemiec w sprawie reparacji - bez zmian
Uchwała polskiego parlamentu w sprawie
reparacji wojennych nie spowodowała żadnej zmiany w stanowisku
niemieckiego rządu, przedstawionym 1 sierpnia w Warszawie przez
kanclerza Gerharda Schroedera - powiedział w
Berlinie zastępca rzecznika rządu Thomas Steg.
Steg przypomniał słowa Schroedera, że "związane z II wojną światową kwestie majątkowe nie są dla obu rządów tematem w stosunkach polsko-niemieckich". Dodał, że ta wypowiedź nie pozostawia żadnego pola do interpretacji i żadnych wątpliwości co do postawy rządu.
Rzecznik wskazał na oświadczenie, złożone bezpośrednio po decyzji Sejmu, z którego wynika, że polski rząd podziela stanowisko kanclerza i nie podejmie żadnych działań, aby ponownie otworzyć kwestię reparacji. Steg podkreślił, że w tym duchu wypowiadał się zarówno polski MSZ, jak i premier Marek Belka oraz prezydent Aleksander Kwaśniewski.
W przyjętej w piątek uchwale Sejm stwierdził m.in., że Polska nie otrzymała dotychczas należnej rekompensaty finansowej i reparacji wojennych za straty wywołane przez niemiecką agresję, okupację, ludobójstwo i utratę niepodległości. Posłowie wezwali rząd do podjęcia "stosownych działań" wobec rządu RFN.