Staniszkis: szczyt UE obnażył wewnętrzne pęknięcie Europy
Profesor Jadwiga Staniszkis uważa, że stosunki Unii Europejskiej i Rosji są niesymetryczne. Gość "Salonu Politycznego Trójki" przyznała, że ostatni szczyt Rady Europejskiej w sprawie sytuacji w Gruzji obnażył wewnętrzne pęknięcie Europy, co objawiło się niskim poziomem żądań sformułowanych wobec Rosji przez Wspólnotę.
08.09.2008 | aktual.: 08.09.2008 09:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jadwiga Staniszkis odniosła się do wypowiedzi szefa francuskiej dyplomacji Bernarda Kouchnera, który sugeruje utworzenie europejskiej centrali gazowej, która koordynowałaby zawieranie umów. Zdaniem profesor pomysł ten nie jest korzystny dla naszego kraju, gdyż nie jest on połączony z siecią gazową Europy. Zdaniem Jadwigi Staniszkis Polska za bardzo postawiła na geopolityczne załatwienie problemu bezpieczeństwa energetycznego, zaniedbując budowę łącznika z europejskim systemem gazowym.
Pytana o możliwość ekonomicznego nacisku na Rosję Jadwiga Staniszkis powiedziała, że choć Rosja zależy od europejskich pieniędzy, to Europa jest bardziej uległa, gdyż jest mniej gotowa do obniżenia poziomu życia niż Rosja.
Wśród argumentów pozaekonomicznych, które mogą dotknąć Moskwę profesor wymieniła zapowiedź odmowy ratyfikacji przez Stany Zjednoczone umowy o współpracy w sprawie cywilnej atomistyki, na której Rosji bardzo zależy.