Stan wyjątkowy w Genewie. W szpitalach zaczyna brakować łóżek

Szwajcaria. Stan wyjątkowy będzie obowiązywał w Genewie od poniedziałku 2 listopada. Sytuacja jest poważna. Jak informuje PAP, w Szwajcarii zaczyna brakować łóżek w szpitalach.

Stan wyjątkowy w Genewie. Zaczyna brakować łóżek w szpitalach
Stan wyjątkowy w Genewie. Zaczyna brakować łóżek w szpitalach
Źródło zdjęć: © PAP | PAP, EPA, MASSIMO PERCOSSI
Anna Piątkowska-Borek

Stan wyjątkowy w Genewie. Brakuje łóżek dla pacjentów chorych na COVID-19

Genewa wprowadza stan wyjątkowy od poniedziałku 2 listopada. PAP, za lokalnymi mediami, informuje, że sytuacja jest dramatyczna. W szpitalach zaczyna brakować miejsc dla pacjentów chorych na COVID-19.

Szwajcaria. Stan wyjątkowy w Genewie. Co to oznacza?

W związku z wprowadzeniem stanu wyjątkowego w Genewie zamknięte będą wszystkie restauracje, bary i inne punkty gastronomiczne oraz sklepy. Wyjątkiem są sklepy z artykułami pierwszej potrzeby (np. z żywnością). Zamknięte będą także kina, muzea, biblioteki i baseny.

Stan wyjątkowy w Genewie nie będzie miał na razie wpływu na pracę szkół i przedszkoli. Póki co będą one działać normalnie. Władze nie wprowadzają też jeszcze ograniczeń związanych z przemieszczaniem się mieszkańców. Niemniej, jak podaje PAP, zachęca się mieszkańców, by ograniczyli do niezbędnego minimum wyjścia z domu.

Stan wyjątkowy w Genewie to efekt wzrostu liczby zachorowań na COVID-19

Szpital uniwersytecki w Genewie, który jest największym szpitalem w tym szwajcarskim mieście, podał w niedzielę 1 listopada najnowsze statystyki. PAP informuje, że w tym momencie genewski szpital ma 474 pacjentów chorych na COVID-19, z czego aż 56 przebywa na oddziale intensywnej terapii. Tymczasem jeszcze 2 tygodnie temu było w sumie 78 pacjentów z COVID-19, w tym 13 na intensywnej terapii.

W innych częściach kraju nie jest lepiej. Według "Neue Zuercher Zeitung am Sonntag", w niedzielę 1 listopada, na południu, w kantonie Valais nie można było przyjąć pacjentów na intensywną terapię. Taka sytuacja zdarzyła się po raz pierwszy.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)