Stan wojenny na Ukrainie. Zełenski: Zwyciężymy
- Działa armia, działają wszystkie struktury siłowe - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po ogłoszeniu stanu wojennego na terenie całego kraju. To reakcja na atak ze strony Rosji, który nastąpił w nocy ze środy na czwartek.
24.02.2022 | aktual.: 24.02.2022 07:40
W nocy ze środy na czwartek wojska rosyjskie rozpoczęły inwazję na Ukrainę. W wielu miastach słychać było wybuchy, zawyły syreny alarmowe. Rosjanie zaatakowali m.in. lotniska i infrastrukturę wojskową - przekazał prezydent Wołodymyr Zełenski, który ogłosił stan wojenny na terenie całej Ukrainy.
Stan wojenny na Ukrainie. Zełenski: Zwyciężymy
Wołodymyr Zełenski ma za sobą rozmowę z prezydentem USA Joe Bidenem, z którym omawiał ostatnie działania Kremla. Prezydent Ukrainy poprosił rodaków o zachowanie spokoju i pozostanie w domach, aby nie narażać się na niebezpieczeństwo.
- Działa armia, działają wszystkie struktury siłowe. Zwyciężymy, bo jesteśmy Ukrainą - powiedział Zełensky, który zdaniem mediów, jeszcze w czwartek ma wygłosić orędzie do narodu.
Na rosyjski atak zareagował też mer Kijowa Witalij Kliczko, który wezwał mieszkańców do pozostania w domach, o ile nie są pracownikami infrastruktury krytycznej, niezbędnej do prawidłowego funkcjonowania państwa.
"Ukraina została zaatakowana przez agresora. Huk wybuchów słychać w Kijowie. Teraz najstraszniejszy wróg - to panika" - napisał Kliczko na Facebooku.
Kliczko wystosował apel do mieszkańców stolicy Ukrainy, zalecając im przygotowanie "torb ewakuacyjnych", w których powinny znajdować się dokumenty i niezbędne rzeczy. "By w razie potrzeby szybko udać się do schronów" - wyjaśnił mer Kijowa.
Przypomnijmy, iż wcześniej Władimir Putin ogłosił specjalną operację wojskową przeciwko Ukrainie. - Okoliczności wymagają od Rosji zdecydowanych działań. (...) Jesteśmy gotowi na wszystko - powiedział Putin.
Prezydent Rosji wezwał ukraińskich żołnierzy do natychmiastowego złożenia broni i powrotu do domów.