Kwaśniewski zaapelował do Bidena. Oczekiwania są jasne
Czy prezydent USA Joe Biden zapowie w Warszawie utworzenie w Polsce stałych baz NATO? Zdaniem gen. Waldemara Skrzypczaka, byłego dowódcy wojsk lądowych, jest to możliwe, a w naszym kraju powinni stacjonować Amerykanie. Byli polscy prezydenci Bronisław Komorowski i Aleksander Kwaśniewski liczą na przełomowe deklaracje ws. Ukrainy, dotyczące przede wszystkim rakiet i samolotów.
20.02.2023 | aktual.: 20.02.2023 12:35
Wizyta prezydenta USA Joe Bidena w Polsce mnoży pytania o rozszerzenie współpracy militarnej Warszawy i Waszyngtonu, w tym o ulokowanie stałych baz NATO w naszym kraju. Zdaniem gen. Skrzypczaka, to jest możliwe. - Biden stawia mocno na integrację Europy na wschodniej granicy, osłonienie tej flanki - zauważył.
Biden w Polsce. "Decyzja mogłaby być demonstracją"
Wojskowy zaznaczył, że do Polski powinni najpierw przyjechać żołnierze armii USA. - Inaczej Europa Zachodnia nie przekona się do tego, że jest taka konieczność - zauważył w rozmowie z "Faktem" gen. Waldemar Skrzypczak. Nie ukrywa, że liczy na taki "gest" Bidena w Warszawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Decyzja Bidena mogłaby być demonstracją, którą chce pokazać gotowość do wzmocnienia wschodniej granicy NATO i tym samym skłonić innych członków Paktu, żeby w tym partycypowali - powiedział "Faktowi" gen. Skrzypczak.
Były prezydent Aleksander Kwaśniewski również liczy na to, że polskie władze rozmawiać będą o bezpieczeństwie naszej wschodniej granicy i doposażeniu wojsk, ale również o uzyskaniu dogodnych warunków finansowych na zakup amerykańskiej broni. Jak twierdzi, trzeba jak najszybciej doposażyć Ukrainę. - Ameryka odgrywa tu kluczową rolę i militarnie, i finansowo - mówi.
Biden w Polsce. "Nie sądzę, żeby zrobił to tym razem w Warszawie"
Kwaśniewski wątpi za to, aby Joe Biden ogłosił w naszym kraju rozszerzenie programu bezpieczeństwa światowego w ramach NATO. - Jest to bardzo potrzebne, ale nie sądzę, żeby zrobił to tym razem w Warszawie - stwierdził były polski prezydent w rozmowie z "Super Expressem".
Z kolei Bronisław Komorowski, również pytany przez "SE" o oczekiwania po wizycie lidera USA, wskazał na rozmowy na temat przekazania Ukrainie samolotów i rakiet o zwiększonym zasięgu. - To niekoniecznie muszą być F-16. Warto tu brać przykład z Wlk. Brytanii, która już ogłosiła, że będzie szkoliła pilotów ukraińskich - wskazał Komorowski.
Źródła: "Fakt", "Super Express"
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ