Środki ostrożności przed szczytem NATO-Rosja

Prezydent Bush wyląduje na rzymskim lotnisku wojskowym Ciampino w poniedziałek późnym popołudniem, ale już od samego rana obowiązuje w komunikacji miejskiej Rzymu rozkład jazdy zaplanowany specjalnie na dni szczytu.

Przez pięć godzin będzie w poniedziałek całkowicie zamknięta dla ruchu część jednej z rzymskich obwodnic, prowadząca z lotniska Ciampino do miasta.

Dla ruchu zamknięto także okolice Villa Taverna, rezydencji ambasadora USA w Rzymie, gdzie mają nocować Bush i jego najbliżsi współpracownicy. Położoną w rozległym ogrodzie willę, otoczoną wysokim murem, chroni kordon policji. Na dachach sąsiednich budynków umieszczono wyborowych strzelców, a wielu pozornie przypadkowych przechodniów to - jak pisze włoska prasa - cywilni funkcjonariusze włoskiej służby bezpieczeństwa i amerykańscy agenci.

Podobnie jest wokół siedziby ambasady USA przy Via Veneto, wzdłuż której obowiązuje już od paru dni zakaz parkowania samochodów prywatnych. Kordon policji otacza także willę Abamelek, położoną niedaleko Watykanu siedzibę ambasady Rosji, gdzie podczas rzymskiego szczytu zamieszka prezydent Władimir Putin. Przez dwa dni zamknięty dla ruchu kołowego jest prowadzący do niej odcinek starożytnej drogi konsularnej Via Aurelia i otaczające willę ulice.

Ściśle strzeżony jest włoskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Budynek znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie zamkniętego na okres szczytu ze względów bezpieczeństwa stadionu olimpijskiego i rozległych terenów spacerowych na stoku wzgórza Monte Mario.

W położonej na stokach Monte Mario, nieco powyżej gmachu włoskiego MSZ, zabytkowej Villa Madama premier Silvio Berlusconi będzie w poniedziałek podejmował prezydenta Busha na kolacji. Z tego powodu w okolicy jest nawet więcej funkcjonariuszy bezpieczeństwa niż w innych częściach miasta.

Nad Rzymem przez dwa dni będą latały wyposażone w kamery telewizyjne policyjne śmigłowce, a Tybr ma być nieustannie patrolowany przez policję rzeczną. W stan pogotowia postawiono cztery rzymskie szpitale. Ich personel zobowiązano do stawienia się do pracy bez względu na okoliczności. Na czas szczytu przygotowano też dodatkowe miejsca.

Specjalne środki bezpieczeństwa wprowadzono wokół rzymskiego Koloseum, gdzie w poniedziałek wieczorem antyglobaliści zapowiedzieli manifestację przeciwko wizycie Busha we Włoszech i przeciwko szczytowi NATO. Pod hasłami "No Nato - No Bush" antyglobaliści zamierzają protestować również we wtorek na Placu Weneckim w samym centrum Rzymu. Władze miejskie nie są jednak szczególnie zaniepokojone demonstracją.

W Rzymie głoszona jest opinia, poparta zresztą słowami przywódców grup włoskich antyglobalistów, że na przygotowanie masowych protestów z okazji szczytu NATO-Rosja było zbyt mało czasu. Manifestacje na szerszą skalę zapowiadane są natomiast przy okazji szczytu ONZ-owskiej organizacji ds. wyżywienia i rolnictwa (FAO), który ma trwać od 9 do 13 czerwca. We wtorek rano zamknięta dla ruchu będzie jedna z dróg krajowych, świeżo wyasfaltowana i ozdobiona szpalerem kwitnących oleandrów Via Pontina, prowadząca z Rzymu na południe do bazy w Pratica di Mare, gdzie odbędzie się szczyt NATO-Rosja.

Po zakończeniu szczytu kolumna prezydenta USA przejedzie raz jeszcze przez cały Rzym do znajdującego się w północnej części miasta Watykanu. Bush zostanie tam przyjęty na audiencji przez Jana Pawła II. (jask)