Sprzedawca zabawek zgwałcił co najmniej 96 dzieci
Zatrzymany przez indonezyjską policję sprzedawca zabawek przyznał się do zgwałcenia co najmniej 96 dzieci - podaje na swojej stronie internetowej gazeta "The Jakarta Post".
Policja poinformowała, że 33-letni mężczyzna porywał dzieci, przeważnie w wieku 14-17 lat, w większości żyjące na ulicach stolicy Indonezji - Dżakarty. Swoje ofiary molestował, a często sprzedawał innym pedofilom.
33-latek wpadł, kiedy rodzice jednej z ofiar zgłosili sprawę policji. Ich syn był przez 45 dni przetrzymywany w zamknięciu i wykorzystywany seksualnie nie tylko przez sprzedawcę zabawek, ale i innych mężczyzn.
Oskarżony, ojciec czwórki dzieci, przyznał, że sam był w dzieciństwie molestowany. Jeżeli sąd uzna go za winnego, może grozić mu nawet 15 lat więzienia.