Policja poinformowała, że 33-letni mężczyzna porywał dzieci, przeważnie w wieku 14-17 lat, w większości żyjące na ulicach stolicy Indonezji - Dżakarty. Swoje ofiary molestował, a często sprzedawał innym pedofilom.
33-latek wpadł, kiedy rodzice jednej z ofiar zgłosili sprawę policji. Ich syn był przez 45 dni przetrzymywany w zamknięciu i wykorzystywany seksualnie nie tylko przez sprzedawcę zabawek, ale i innych mężczyzn.
Oskarżony, ojciec czwórki dzieci, przyznał, że sam był w dzieciństwie molestowany. Jeżeli sąd uzna go za winnego, może grozić mu nawet 15 lat więzienia.
Źródło artykułu: WP Wiadomości