Sprzątanie Świata rozpoczęte
Tępimy dzikie wysypiska śmieci - to hasło tegorocznej akcji "Sprzątanie świata". Akcja rozpoczyna się w piątek i potrwa przez cały weekend.
Inicjatorka polskiej edycji akcji Mira Stanisławska-Meysztowicz powiedziała, że w tym roku wolontariusze oprócz tradycyjnego zbierania odpadów mają za zadanie rejestrować dzikie wysypiska. Ochotnicy nie będą sprzątać tych wysypisk. Mają je tylko udokumentować. Usunięciem wysypisk zajmą się gminy, na których spoczywa taka odpowiedzialność.
Akcji przeprowadzanej w większości miast w Polsce, towarzyszyć będą happeningi, zabawy, sadzenie drzew i krzewów oraz zajęcia edukacyjne.
Szacuje się, że w 2000 roku w polskiej edycji akcji uczestniczyło ponad 1,5 mln osób. Rekord w liczbie uczestników pobiliśmy w 1998 r. W raporcie organizacji "Clean Up The World", Polska z 5 mln osób zaangażowanych w akcję, znalazła się wówczas w czołówce państw-uczestników.
Centrum akcji "Sprzątanie świata" znajduje się w Sydney w Australii, gdzie w styczniu 1989 roku 40 tys. ludzi oczyściło pierwszy raz plaże zatoki. Usunięto wówczas 5 tys. ton śmieci.
Pomysłodawcą akcji był Ian Kiernan, australijski przedsiębiorca budowlany i żeglarz, którego podczas regat dookoła świata zbulwersowała ogromna ilość śmieci pływających po oceanach.
W 1993 r. akcja pod auspicjami Programu Ochrony środowiska Naturalnego Narodów Zjednoczonych, zamieniła się w "Sprzątanie Świata".
Udział w tegorocznej akcji zapowiedziało 125 krajów.
Przeciętny Polak wytwarza rocznie blisko 300 kg odpadów, mieszkaniec Europy - 400 kg. W tej statystyce przewodzą Stany Zjednoczone, z 800 kg śmieci na jednego mieszkańca.(ck)