Sprawy Mariusza Trynkiewicza ciąg dalszy. Ma usłyszeć nowe zarzuty
Skazany za zabójstwo czterech chłopców Mariusz Trynkiewicz nie daje o sobie zapomnieć. Jego nazwisko wraca, ponieważ w ośrodku w Gostyninie, w którym obecnie przebywa, znaleziono materiały pornograficzne. Są na nich dzieci.
22.06.2017 | aktual.: 28.03.2022 12:22
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
O sprawie pisze RMF FM. Jak podaje, biegli wydali właśnie opinię na temat analizowanych przez nich danych. Wśród materiałów znalezionych u Trynkiewicza są pliki pedofilskie z udziałem dzieci poniżej 15 roku życia
Zabezpieczono aż 68 nośników, w tym telefony komórkowe, laptopy, pendrive’y i płyty CD. - Pliki w większości były bardzo starannie zaszyfrowane. Ostatecznie biegłym udało się odczytać niewielką liczbę danych. Wśród nich były pliki pedofilskie - stwierdziła Iwona Śmigielska-Kowalska z Prokuratury Okręgowej w Płocku.
Ma to nie ujść mu na sucho. - Jak najbardziej jest to wystarczające do przedstawienia zarzutów. Nawet jeden plik spełnia znamiona przestępstwa posiadania pornografii dziecięcej - podkreśliła.
Aby postawić zarzuty Trynkiewiczowi, prokuratura musi jeszcze poczekać na opinię biegłych informatyków. Mają oni sprawdzić, czy używane przez niego oprogramowanie było legalne.
Co wiadomo o Trynkiewiczu
Przypomnijmy, że we wrześniu 1989 r. Trynkiewicz został skazany na karę śmierci za zabójstwo czterech chłopców. Na mocy amnestii zamieniono ją jednak na 25 lat więzienia. Od kwietnia 2014 roku Trynkiewicz przebywa w zamkniętym ośrodku w Gostyninie.
Śledztwo ws. posiadania pornografii dziecięcej przełużono do 11 sierpnia.
Źródło: RMF FM