Sprawę prezydenta Ostrowca przekazano sądowi w Tarnobrzegu
Sąd Najwyższy przychylił się do wniosku Sądu
Rejonowego w Ostrowcu Świętokrzyskim i postanowił sprawę przeciwko
prezydentowi Ostrowca Świętokrzyskiego przekazać Sądowi Rejonowemu
w Tarnobrzegu (Podkarpacie)- poinformowano w
biurze prasowym SN.
Jan Sz. jest oskarżony o żądanie korzyści majątkowej w związku
z pełnioną funkcją.
01.03.2004 | aktual.: 01.03.2004 13:53
Sąd Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim swój wniosek o przekazanie sprawy do innego sądu umotywował tym, że Jan Sz., jako prezydent miasta, wielokrotnie udzielał sądowi pomocy w zapewnieniu warunków funkcjonowania. Sąd Najwyższy uznał, że te okoliczności mogą powodować w społecznym odbiorze przekonanie o braku warunków do bezstronnego rozpoznania sprawy.
Prokuratura Okręgowa w Kielcach oskarżyła Jana Sz. o to, że w związku z pełnioną funkcją publiczną prezydenta Ostrowca i reprezentanta gminy w Radzie Wierzycieli Huty Ostrowiec SA w maju 2003 roku zażądał od prezesa Zakładów Ostrowieckich Huta Ostrowiec (ZOHO) od 10 do 15% akcji ZOHO na rzecz jednej ze spółek miasta oraz sponsorowania klubu sportowego KSZO Ostrowiec w kwotach od 100 do 200 tys. zł miesięcznie. W zamian prezydent miał poprzeć ofertę spółki ZOHO podczas kolejnego przetargu na majątek upadłej Huty Ostrowiec SA.
Prezydent nie przyznał się w prokuraturze do zarzucanych czynów. Grozi mu kara od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Huta Ostrowiec została postawiona w stan upadłości w lipcu 2002 roku. Majątek przedsiębiorstwa wydzierżawiła spółka pomostowa Zakłady Ostrowieckie Huta Ostrowiec, która startowała w kolejnych przetargach. Syndyk masy upadłościowej w lipcu, w piątym z kolei przetargu na majątek huty, wybrał ofertę hiszpańskiego koncernu Celsa. 31 października 2003 roku podpisano umowę kupna-sprzedaży ostrowieckiego zakładu.
