Sprawcy brutalnego zabójstwa Polaka czekają na wyrok
Dwóch Litwinów zostało uznanych za winnych brutalnego zabójstwa 25-letniego Polaka Piotra B. z Peterborough w Wielkiej Brytanii. Obecnie czekają na orzeczenie kary.
13.11.2009 | aktual.: 16.11.2009 11:46
Do tragedii doszło we wrześniu ubiegłego roku. Grzegorz B. szedł wzdłuż rzeki Nene w Peterborough, kiedy nagle zaatakowało go trzech młodych Litwinów. Zadali wiele ciosów, a kiedy Polak upadł, brutalnie go kopali.
Patolog sądowy stwierdził na ciele Grzegorza B. ponad 60 ran, w tym 25 krwawych siniaków oraz sześć złamanych żeber. Napastnicy byli niezwykle agresywni - na twarzy i głowie ofiary widać było ślady butów. Kiedy było po wszystkim, bandyci zabrali Polakowi telefon komórkowy. Zmasakrowanego i nieprzytomnego Grzegorza B. zostawili leżącego na ziemi.
Sąd uznał, że jeden z zatrzymanych - 20-letni Augustinas Baltrunas jest niewinny. Jednak jego dwaj kompanii -19-letni Ricardas Kozevnikovas oraz 20-letni Erikas Cicenas - zostali uznani za winnych dokonania śmiertelnego pobicia - podaje serwis BBC News. Obecnie czekają na orzeczenie kary.
Po zakończeniu śledztwa władze policji z Cambridgeshire podziękowały polskiej społeczności za pomoc w doprowadzeniu sprawców przed sąd. - Piotr B. był młodym, spokojnym człowiekiem, który przyjechał do Peterborough zarabiać pieniądze, którymi wspierał swoją rodzinę w Polsce - mówi detektyw Simon Harding.
Z kolei rodzina Piotra B. przesłała podziękowania dla policji: "Dziękujemy policjantom za ich drobiazgowe śledztwo, dzięki któremu udało się aresztować osoby odpowiedzialne za śmierć naszego ukochanego syna i ojca". Piotr B. w Polsce studiował zarządzanie, w 2005 postanowił wyjechać do pracy na Wyspy. Osierocił dwoje dzieci.
Źródło: "Moja Wyspa", Małgorzata Jarek