Sprawa żubra z odciętą głową w Dąbrównie. Policja zatrzymała podejrzanych
Na martwe zwierzę natrafiono w połowie listopada. Wcześniej w okolicy odbywało się polowanie. Śledztwo w sprawie wszczęła prokuratura. Dwaj mężczyźni w wieku 21 i 29 lat mają zostać przesłuchani w poniedziałek.
W połowie listopada leśnicy i mieszkańcy Dąbrówna (woj. pomorskie) natrafili na zabitego żubra z odciętą głową. Po dalszych badaniach na zwierzęciu znaleziono ślady po dwóch strzałach. Kilka dni wcześniej w okolicy przeprowadzono zbiorowe polowanie.
Śledztwo w sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Lęborku. Sprawa prowadzona jest pod kątem spowodowania zniszczenia w przyrodzie, w tym zabicia zwierzęcia pozostającego pod ścisłą ochroną gatunkową. Takim w Polsce jest żubr. Grozi za to od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. W przypadku kłusownictwa sprawcy może grozić do 8 lat więzienia.
Policja ze Słupska zatrzymała dwie osoby w sprawie - podaje dziennikarz RMF FM Kuba Kaługa. Mężczyźni w wieku 21 i 29 lat mają zostać w poniedziałek przesłuchani w prokuraturze.
Zobacz też: Problematyczna posłanka Klaudia Jachira. "Nie pierwsza i nie ostatnia"
- To bulwersująca sprawa. Jednoznacznie potępiamy tego typu działania. Możliwości jest wiele, ale to musiało być celowe działanie, bo tego zwierzęcia nie można pomylić z żadnym innym - mówił WP Zbigniew Zubel, rzecznik słupskiego oddziału Polskiego Związku Łowieckiego.
Prawdopodobnie był to żubr, który odłączył się od stada. Na początku października wędrował po lasach o polach w powiecie słupskim w poszukiwaniu partnerki, z którą mógł założyć stado. W Polsce jest około 1,8 tys. żubrów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl