Sprawa tzw. afery bakszyszowej wraca do sądu
Do ponownego osądzenia w I instancji wraca
sprawa tzw. afery bakszyszowej dotycząca polskich żołnierzy z
Iraku i organizowanych tam przetargów - orzekł Sąd
Najwyższy uznając apelacje obrońców oskarżonych.
Rok temu Wojskowy Sąd Okręgowy wymierzył karę 4 lat więzienia i wydalenia ze służby dla płk. Mariusza S., 3 lata dla cywilnego pracownika wojska Wojciecha S., który był ekspertem zajmującym się projektami odbudowy i po 2,5 roku dla mjr. Tomasz K. oraz tłumacza Saida al-K.
Sąd uznał wtedy, że podczas III zmiany polskiego kontyngentu wojskowego w Iraku od lipca 2004 do lutego 2005 r. działali oni w grupie mającej na celu wyłudzenie pieniędzy od irackich przedsiębiorców, którym umożliwiali wygranie przetargów na odbudowę prowincji w tym kraju. W tym celu fałszowali dokumentację przetargową, tak by doprowadzić do wygranej wcześniej wskazanych firm. Sąd przyjął, że straty wyniosły 524 tys dolarów.
