Sprawa Nadii Sawczenko. Adwokaci ukraińskiej lotniczki: sąd nie wskazał jej winy, Nadia ma zamiar wznowić strajk głodowy

• Na razie sąd nie wskazał winy Nadii Sawczenko - utrzymuje jej adwokat
• Rosyjskie media poinformowały, że Ukrainka już została uznana za winną
• Sąd w rosyjskim Doniecku przez prawie osiem godzin odczytywał wyrok
• Lotniczka oskarżona jest o współudział w zabójstwie 2 dziennikarzy z Rosji

Na razie sąd nie wskazał winy Nadiji Sawczenko - utrzymuje jej adwokat Mark Fejgin. Tymczasem niemal wszystkie rosyjskie media poinformowały, że Ukrainka już została uznana za winną udziału w zabójstwie dwóch pracowników telewizji "Rossija".

Jak twierdzi obrońca Mark Fejgin, "na razie można było usłyszeć jedynie szczegółową informację, dotyczącą materiałów dowodowych jakimi dysponowali sędziowie". - Dlatego, póki co, na podstawie tego co usłyszeliśmy, nie możemy wnioskować czy werdykt będzie wskazywał winę oskarżonej. Mówienie o winie jest przedwczesne, z procesowego punktu widzenia - dodał adwokat.

Drugi obrońca Nikołaj Połozow oświadczył, że Nadija Sawczenko nie uzna wyroku sądu, nie będzie się od niego odwoływać i domaga się natychmiastowego uwolnienia oraz odesłania jej na Ukrainę.

- Gdy ogłaszano wyrok, rozmawiałem z Nadią, jego treść nie ma dla niej znaczenia. Jest dla niej bezużyteczny i nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością - powiedział Nikołai Połozow, adwokat Nadii Sawczenko. Jak dodał, ukraińska nawigatorka po 10 dniach od ogłoszenia wyroku ma zamiar wznowić strajk głodowy.

Ukraińska deputowana i pilotka jest oskarżona o to, że naprowadziła w okolicach Ługańska, ogień artylerii na grupę cywilów, w której znajdowali się rosyjscy dziennikarze. W wyniku ostrzału zginęło dwóch pracowników telewizji "Rossija".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (99)