Sprawa "lub czasopisma": podejrzany Tomasz Ł. złożył zeznania
Do późnych godzin popołudniowych składał zeznania w Prokuraturze Apelacyjnej w Białymstoku Tomasz Ł. z ministerstwa kultury, jeden z trójki podejrzanych o udział w przerobieniu projektu ustawy o rtv przez usunięcie z niego słów "lub czasopisma".
Prokuratura postawiła mu zarzut ponad dwa tygodnie temu, ale wówczas podejrzany odmówił składania wyjaśnień. Teraz je złożył, ale nadal nie przyznaje się - poinformował rzecznik prasowy prokuratury apelacyjnej Janusz Kordulski.
Nie chciał podać szczegółów zeznań Tomasza Ł., zasłaniając się dobrem śledztwa.
Identyczny jak Tomaszowi Ł. zarzut postawiono też byłej prawniczce Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Janinie S. oraz Iwonie G., wciąż zatrudnionej w tej instytucji. One także nie przyznały się do stawianych im zarzutów.
Wszystkim podejrzanym prokuratura zarzuciła, że 25 marca 2002 roku w Warszawie, "działając wspólnie i w porozumieniu", przerobili rządowy projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, przyjęty na posiedzeniu Rady Ministrów 19 marca 2002 roku.
Chodziło o usunięcie z treści art. 36, ust. 3 pkt 1 tej ustawy wyrazów "lub czasopisma". Brak tych słów w ustawie oznaczał, że wydawcy czasopism mogliby kupić ogólnopolską telewizję, a wydawcy dzienników - już nie.
Przy kwalifikacji prawnej zastosowanej przez prokuraturę podejrzanym grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat pięciu.