Sprawa Kujdy. Dera mówił o poważnym problemie
- To jest wielki problem polskiego życia publicznego - jawność przeszłości. Problem polega na tym, że dokumenty były w zbiorze zastrzeżonym - skomentował doniesienia o współpracy Kazimierza Kujdy ze służbami PRL prezydencki minister Andrzej Dera. - Jawność i transparentność jest czymś elementarnym. Dobrze, że się podał do dymisji, bo nie powinien pełnić funkcji publicznej - powiedział w programie "Tłit". Prowadzący program Marek Kacprzak pytał, dlaczego zatem cały czas Kujda widnieje w składzie Narodowej Rady Rozwoju. - Myślę, że to są ostatnie chwile, kiedy ten pan tam figuruje. Mogę powiedzieć ze 100 proc. pewnością, że nie będzie w Narodowej Radzie Rozwoju - podkreślił Dera. Dopytywany, kiedy to nastąpi, Dera powiedział, że to kwestia dni.
Japana zaskoczyła przeszłość Nieja… Rozwiń
Transkrypcja: