Spotkanie z Trumpem. Na tych zdjęciach nie zgadza się jedna rzecz
Na spotkaniu z Donaldem Trumpem pojawili się przedstawiciele polskiego rządu i opozycji. Wśród zaproszonych był także były prezydent Lech Wałęsa. Okazuje się, że jego obecność mogła wywołać spore zamieszanie w sposobie rozsadzenia gości na Placu Krasińskich.
Pisaliśmy już o tym, że ostatecznie prezesa Kaczyńskiego ulokowano zdecydowanie dalej od Wałęsy, niż było to pierwotnie planowane. Okazuje się jednak, że politycy opozycji są znacznie bardziej ochotni w towarzyszeniu byłemu prezydentowi. Pojawiły się nawet wiele mówiące zdjęcia.
Zgodnie z pierwotnym planem, obok Lecha Wałęsy miał siedzieć Ryszard Petru, lider partii .Nowoczesna. Ostatecznie jednak koło byłego przywódcy "Solidarności" zasiadł Grzegorz Schetyna, przewodniczący Platformy Obywatelskiej. Zmianę zauważył jeden z zaproszonych na spotkanie z Donaldem Trumpem gości.
Nie ma pewności, że podmianka to sprawka Grzegorza Schetyny. Ostateczny rozkład miejsc wyglądał bowiem inaczej, niż pierwotnie planowany, nie tylko w przypadku Kaczyńskiego, Petru czy Wałęsy. Jeżeli jednak lider PO maczał w tym palce, to wypada taki gest skrytykować. Zwłaszcza, że 6 lipca wypada rocznica urodzin Ryszarda Petru.