Spotkanie z Masą odwołane. Powodem komentarze internautów
Po czwartkowych informacjach o przeniesieniu spotkania z MTP (Międzynarodowe Targi Poznańskie) do jednej z sal poznańskiego Kinepolis, w piątek organizator poinformował, że z organizacji spotkania wycofało się również kino. Jako powód podane zostały "pojawiające się w internecie komentarze odnośnie wydarzenia".
13.01.2017 | aktual.: 13.01.2017 18:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wydarzenie, podczas którego były członek gangu pruszkowskiego miał promować książkę, miało być pierwszym spotkaniem tego świadka koronnego z publicznością w Polsce.
O anulowaniu rezerwacji sali na potrzeby spotkania poinformował w piątek Marcin Wróblewski z agencji Impress Media, która zajmowała się organizacją wydarzenia.
Jarosław Sokołowski ps. "Masa" to były gangster, który kilkanaście lat temu rozpoczął współpracę z prokuraturą. Dzięki jego zeznaniom zatrzymano członków zarządu gangu z Pruszkowa, a sąd nadał mu status świadka koronnego. Podczas spotkania planowanego na koniec lutego w Poznaniu miał on promować swoją książkę-wywiad.
"Nie możemy wykluczyć organizacji spotkania w innym mieście"
Wróblewski podkreślił, że "przynajmniej do poniedziałku, plany organizacji spotkania zostają zawieszone". Jak zaznaczył, nadal będą podejmowane starania, by spotkanie z "Masą" się odbyło. - Póki co, niestety, wszystkie osoby, które zakupiły już bilet otrzymają zwrot kosztów. Jeżeli w przyszłym tygodniu uda się ustalić szczegóły dotyczące organizacji, będziemy tworzyć wydarzenie na nowo. Niestety niechęć poznańskich sal jest duża, dlatego też nie możemy wykluczyć organizacji spotkania w innym mieście - dodał.
Początkowo spotkanie planowane było w sali na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. We wtorek organizator spotkania poinformował o odmowie wynajęcia sali przez MTP. W środę MTP potwierdziły decyzję o anulowaniu rezerwacji.
Jak mówił we wtorek "Masa", dzięki temu spotkaniu gangster chce przestrzec przede wszystkim młode osoby, że świat mafii "to nie jest piękny, kolorowy świat - tak się tym młodym ludziom, troszkę naiwnym wydaje".
Pytany, czy obawia się o swoje bezpieczeństwo podczas spotkania, odparł, że "już od 16 lat żyje z wyrokiem śmierci". - W dalszym ciągu mam ochronę, która sprawia, że ja czuję się bezpiecznym człowiekiem - powiedział. Organizator zapewniał, że podczas spotkania miały być spełnione wszystkie wymogi bezpieczeństwa.