Spór o słowa Kaczyńskiego ws. LGBT. "Rysiek, nie atakuj. Wstydzisz się prezesa"

Do dyskusji pomiędzy politykami doszło w programie "7. Dzień Tygodnia w Radiu Zet". Jak stwierdził eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki, "Polska, gdy chodzi o statystyki przemocy wobec np. homoseksualistów, absolutnie nie jest na końcu". - W Europie Zachodniej tych aktów jest więcej - stwierdził europoseł. - Prezes Kaczyński w swoim długim życiu nigdy nie wzywał do dyskryminacji - dodał Czarnecki.

Wypowiedź prezesa PiS skomentował również wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. - Czy to jest konsekwentne, co robi Prawo i Sprawiedliwość? Oczywiście, że to jest konsekwentne - wyjaśnił współprzewodniczący Nowej Lewicy. - Cała kampania Andrzeja Dudy opierała się na tych hasłach - dodał.

W pewnym momencie Czarnecki przerwał wypowiedź Czarzastemu. - Niech się zdecydują, albo tak, albo tak - oświadczył europoseł PiS.

- Rysiek, ale nie atakuj, bo to jest bez sensu. Jesteś inteligentnym facetem i dobrze wiesz, że opowiadacie bzdury. I za tego Kaczyńskiego wstydzisz się przed programem i po programie, a w trakcie programu nawet nie potrafisz swojego prezesa obronić - odpowiedział wicemarszałek Sejmu.

"Ja bym to badał". Burza po słowach Kaczyńskiego o LGBT

Rozmowa dotyczyła sobotniej wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego. Podczas wystąpienia we Włocławku prezes Prawa i Sprawiedliwości skomentował postulaty środowisk LGBT dot. korekty płci.

- Do godz. 5:30 byłem mężczyzną, a teraz jestem kobietą. Bo przecież lewica uważa, że tak powinno być i należy tego przestrzegać. (...) Mój szef w pracy, czy nawet moja koleżanka i kolega powinni się zwracać (do mnie) w formie żeńskiej. Można mieć takie poglądy. Dziwne co prawda. Ja bym to badał, ale... można - mówił Kaczyński. Uczestnicy zareagowali na te słowa śmiechem i nagrodzili wicepremiera oklaskami.

Źródło: Radio Zet/Onet