Trwa ładowanie...
kosmos
15-01-2005 12:30

"Spodziewamy się wielu zdjęć i zaskakujących informacji"

Spodziewam się, że przez 90 minut swojej
pracy próbnik wykonał bardzo dużo zdjęć i że będziemy, choć nie od
razu, zaskakiwani kolejnymi wynikami - tak prof. Andrzej Kus,
dyrektor Centrum Astronomicznego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w
Toruniu, skomentował trwającą w piątek późnym wieczorem akcję
lądowania na Tytanie, księżycu Saturna..

"Spodziewamy się wielu zdjęć i zaskakujących informacji"Źródło: AFP
d3wx8sm
d3wx8sm

Jedno jest pewne - jeśliby się okazało, że warunki na Tytanie są bardzo odmienne od tych, o jakich wiedzieliśmy - na pewno od razu by nas o tym poinformowano - uważa profesor. Dotychczas naukowcy wiedzieli, że powierzchnia Tytana jest zimna i być może częściowo pokryta oceanami płynnego metanu i etanu.

Pierwsze, udostępnione z Tytana informacje są - w opinii prof. Kusa - bardzo interesujące, choć na ich podstawie możliwa jest jedynie powierzchowna ocena faktów.

Zaskoczeniem było pierwsze zdjęcie, wykonane z wysokości kilkunastu kilometrów, pokazujące kaniony i góry pokryte jakąś jaśniejszą materią, być może śniegiem metanu. Wyglądało to niemalże jak ziemskie góry, doliny, przełęcze i rzeki. Dokładniejsze zdjęcia powinny pokazać te same obszary z mniejszej odległości, ale za to - z większą ilością szczegółów - mówił.

To, co dziś obserwujemy, jest zapisem historii Tytana. Oglądana przez nas rzeźba terenu mogła się ukształtować setki milionów lat temu. Niewykluczone, że obrazy przesłane przez próbnik są tylko śladami po niegdyś płynących rzekach i oceanach zimnej materii - opowiadał prof. Kus.

d3wx8sm

Zdaniem eksperta trudno jest dyskutować, że to, co zobaczyliśmy na Tytanie, przypomina Ziemię sprzed milionów lat. Przede wszystkim w przeszłości na Ziemi temperatura była dużo wyższa niż na księżycu Saturna - zauważył.

W piątkowej operacji prof. Kusa zaskoczył długi czas pracy Huygensa. Przy projektowaniu takich urządzeń zakłada się, co prawda, że będą funkcjonować jak najdłużej, jednak w naturze pojawiają się różne ograniczenia, np. energetyczne i związane z łącznością próbnika z macierzystą sondą - wyjaśnił.

Badania kosmiczne pozwalające na eksplorację odległych zakątków Układu Słonecznego są możliwe nie tylko dzięki pracy astronomów, ale i fizyków - podkreślił prof. Kus. Dodał, że rok 2005 ogłoszono własnie rokiem fizyki.

d3wx8sm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3wx8sm
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj