Dyplomata Korei Płn. zapytany o udział w wojnie. Tak odpowiedział

Emocjonalna dyskusja podczas Rady Bezpieczeństwa ONZ. Dyplomata amerykański domagał się, aby przedstawiciel Korei Północnej jednoznacznie przyznał, że żołnierze tego kraju są w Rosji. Ukraiński ambasador powiedział zaś dyplomacie Korei, że "skończy na ławie oskarżonych".

Rada Bezpieczeństwa ONZRada Bezpieczeństwa ONZ
Źródło zdjęć: © PAP | SARAH YENESEL
oprac.  PAB

W ramach debaty w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, Robert Wood, zastępca ambasadora USA, zwrócił uwagę na zaangażowanie wojsk Korei Północnej po stronie Rosji w wojnie w Ukrainie.

- Rozmieszczenie żołnierzy Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej, by pomóc Rosji w jej nielegalnej agresji przeciwko Ukrainie fundamentalnie zmieniło naturę tej wojny, nie tylko stwarzając rosnące zagrożenie dla Ukrainy, ale zwiększając zagrożenie dla szerszego bezpieczeństwa europejskiego - powiedział Robert Wood.

Robert Wood zapowiedział, że USA i sojusznicy w dalszym ciągu będą wspierać Kijów, jednocześnie wzywając przedstawiciela reżimu KRL-D, by jednoznacznie przyznał, że północnokoreańscy żołnierze są w Rosji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Decyzja ws. ATAMCS. "Biden pomiędzy wierszami przekazuje sygnały"

Dyplomata reprezentujący Koreę Północną nie odpowiedział wprost, ale wskazał na podpisany przez Moskwę i Pjongjang traktat o wzajemnej pomocy wojskowej i zadeklarował, że jego kraj zamierza wywiązać się z jego postanowień. Kłamliwie stwierdził też w swoim wystąpieniu, że to USA wznieciły wojnę, a zezwolenie Waszyngtonu na używanie amerykańskich rakiet ATACMS na terytorium Rosji było "zbrodnią".

W odpowiedzi ambasador Ukrainy Serhij Kislica powiedział, że chciał spojrzeć w oczy przedstawicielowi "zbrodniczego reżimu" i nazwał jego przemówienie "pulp fiction" redagowanym przez Rosję.

- Na koniec dnia, wcześniej czy później, wy i wasi przywódcy skończycie na ławie oskarżonych, a wasz naród będzie wolny - powiedział ukraiński dyplomata.

Rosyjska przedstawicielka, Nadieżda Sokołowa stwierdziła natomiast, że "prawdziwym źródłem fali eskalacji" jest zielone światło dla użycia amerykańskich rakiet dalekiego zasięgu w Rosji. - Jeśli USA i sojusznicy wybierają eskalację, to cóż, jesteśmy na to gotowi - zagroziła.

Wybrane dla Ciebie
O włos od zamachu. Trzy islamistki wpadły w Paryżu
O włos od zamachu. Trzy islamistki wpadły w Paryżu
Zmiana na szczytach władzy. Jest decyzja Putina
Zmiana na szczytach władzy. Jest decyzja Putina
Arabia Saudyjska przejmuje rynek rosyjski w Azji
Arabia Saudyjska przejmuje rynek rosyjski w Azji
Tak mieszkał Trump. Jego rodzinny dom jest na sprzedaż [Zdjęcia]
Tak mieszkał Trump. Jego rodzinny dom jest na sprzedaż [Zdjęcia]
Braun chce pilnej ochrony. Pisze do Siemoniaka
Braun chce pilnej ochrony. Pisze do Siemoniaka
W święta złapiemy się za portfele. Tyle mogą kosztować choinki
W święta złapiemy się za portfele. Tyle mogą kosztować choinki
Prowadziła ceremonię ślubną dla czterech mężczyzn. Kościół ewangelicki w Berlinie już się odciął
Prowadziła ceremonię ślubną dla czterech mężczyzn. Kościół ewangelicki w Berlinie już się odciął
Nie żyje prezenter "Top Gear". Zmarł po chorobie
Nie żyje prezenter "Top Gear". Zmarł po chorobie
Media: Cios dla Orbana po spotkaniu z Trumpem. Inaczej przedstawiał sukces
Media: Cios dla Orbana po spotkaniu z Trumpem. Inaczej przedstawiał sukces
Maduro gotów odejść? Warunkiem miałaby być amnestia od Amerykanów
Maduro gotów odejść? Warunkiem miałaby być amnestia od Amerykanów
Blackout w rosyjskim mieście. Ulice pogrążone w ciemności
Blackout w rosyjskim mieście. Ulice pogrążone w ciemności
Zniknął w poniedziałek. Teraz znaleziono ciało
Zniknął w poniedziałek. Teraz znaleziono ciało