Spięcie Morawieckiego z dziennikarką. Poszło o spotkanie w willi
W trakcie konferencji doszło do spięcia między byłym premierem a dziennikarką Polsat News. Po pytaniu o spotkanie w willi przy ul. Parkowej, podczas którego omawiano szczegóły wyborów korespondencyjnych, były premier zasugerował reporterce, by ta raz jeszcze je przesłuchała, zarzucając jej, że i tak zmanipuluje jego odpowiedź.
Były premier, wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki oraz poseł Waldemar Buda spotkali się z dziennikarzami podczas konferencji na temat tarczy energetycznej i sytuacji na rynku pracy.
Podczas pytania związanego z kwestią wyborów kopertowych oraz spotkań w willi przy ul. Parkowej doszło do spięcia. Dziennikarka Polsat News przypomniała wypowiedź Michała Wypija (byłego posła Porozumienia).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ministrowie szantażowali się nawzajem? "Taka świadomość w rządzie była"
Zeznając przed sejmową komisją śledczą twierdził on, że Mateusz Morawiecki nie uczestniczył w spotkaniu z m.in. prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, ówczesnym szefem MSWiA Mariuszem Kamińskim i trzema posłami Porozumienia. To wówczas omawiano przygotowania do wyborów korespondencyjnych.
Jednak zdaniem Kamińskiego, który również stawił się przed komisją, były szef rządu był obecny podczas wspomnianego spotkania.
- Czy brał pan udział w tym spotkaniu?
- W tym konkretnym... nie przypominam sobie, żebym brał w nim udział.
- Czyli Mariusz Kamiński skłamał?
- Pani redaktor, coś chyba nieprecyzyjnie zadała pytanie. (..) Brałem udział w bardzo wielu rozmowach, dotyczących wyborów korespondencyjnych (..).
- A w tej konkretnej?
- Pani redaktor, jak będzie komisja, która będzie mnie przepytywała to odpowiem. (..) W bardzo wielu spotkaniach brałem udział. Trudno dzisiaj, żebym tutaj na konferencji odpowiadał. Pani zaraz wyciągnie jedno słówko...
- Nie, ja nie będę manipulowała pana słowami, dlatego pana o to pytam pytam.
- Ale tak to właśnie wygląda, no umówmy się...
- Jest mi przykro, że pan tak mówi, bo to pytanie do pana.
- Proszę przesłuchać własne pytanie, niestety tak to wygląda. Ale oczywiście pani ma prawo do tego.
Ostatecznie, na pytanie dziennikarki o swój udział w spotkaniu przy w willi przy Parkowej, co do którego zeznania Michała Wypija i Mariusza Kamińskiego różnią się, Mateusz Morawiecki nie odpowiedział.
Czytaj również:
Źródło:WP