Spięcie Morawieckiego z dziennikarką. Poszło o spotkanie w willi
W trakcie konferencji doszło do spięcia między byłym premierem a dziennikarką Polsat News. Po pytaniu o spotkanie w willi przy ul. Parkowej, podczas którego omawiano szczegóły wyborów korespondencyjnych, były premier zasugerował reporterce, by ta raz jeszcze je przesłuchała, zarzucając jej, że i tak zmanipuluje jego odpowiedź.
24.04.2024 | aktual.: 24.04.2024 17:50
Były premier, wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki oraz poseł Waldemar Buda spotkali się z dziennikarzami podczas konferencji na temat tarczy energetycznej i sytuacji na rynku pracy.
Podczas pytania związanego z kwestią wyborów kopertowych oraz spotkań w willi przy ul. Parkowej doszło do spięcia. Dziennikarka Polsat News przypomniała wypowiedź Michała Wypija (byłego posła Porozumienia).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zeznając przed sejmową komisją śledczą twierdził on, że Mateusz Morawiecki nie uczestniczył w spotkaniu z m.in. prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, ówczesnym szefem MSWiA Mariuszem Kamińskim i trzema posłami Porozumienia. To wówczas omawiano przygotowania do wyborów korespondencyjnych.
Jednak zdaniem Kamińskiego, który również stawił się przed komisją, były szef rządu był obecny podczas wspomnianego spotkania.
- Czy brał pan udział w tym spotkaniu?
- W tym konkretnym... nie przypominam sobie, żebym brał w nim udział.
- Czyli Mariusz Kamiński skłamał?
- Pani redaktor, coś chyba nieprecyzyjnie zadała pytanie. (..) Brałem udział w bardzo wielu rozmowach, dotyczących wyborów korespondencyjnych (..).
- A w tej konkretnej?
- Pani redaktor, jak będzie komisja, która będzie mnie przepytywała to odpowiem. (..) W bardzo wielu spotkaniach brałem udział. Trudno dzisiaj, żebym tutaj na konferencji odpowiadał. Pani zaraz wyciągnie jedno słówko...
- Nie, ja nie będę manipulowała pana słowami, dlatego pana o to pytam pytam.
- Ale tak to właśnie wygląda, no umówmy się...
- Jest mi przykro, że pan tak mówi, bo to pytanie do pana.
- Proszę przesłuchać własne pytanie, niestety tak to wygląda. Ale oczywiście pani ma prawo do tego.
Ostatecznie, na pytanie dziennikarki o swój udział w spotkaniu przy w willi przy Parkowej, co do którego zeznania Michała Wypija i Mariusza Kamińskiego różnią się, Mateusz Morawiecki nie odpowiedział.
Czytaj również:
Źródło:WP