Speckomisja pozytywnie o odwołaniu gen. Dukaczewskiego
Sejmowa komisja ds. służb specjalnych
pozytywnie zaopiniowała zwolnienie gen. Marka
Dukaczewskiego z funkcji szefa Wojskowych Służb Informacyjnych.
Wcześniej odejście szefa WSI - które mają być zlikwidowane, jak deklaruje rząd Kazimierza Marcinkiewicza - pozytywnie zaopiniowało rządowe kolegium ds. służb specjalnych. Potrzebna jest jeszcze tylko opinia prezydenta RP.
Opinie te nie są wiążące dla szefa Ministerstwa Obrony Narodowej Radosława Sikorskiego, który nie chciał się wypowiadać dla prasy, tak jak i Dukaczewski. Obaj brali udział w zamkniętych obradach komisji.
Szef komisji Roman Giertych (LPR) nie chciał powiedzieć, czy decyzja zapadła jednogłośnie, "bo posiedzenie było tajne". Janusz Zemke (SLD) ujawnił tylko, że decyzja zapadła "zdecydowaną większością głosów", ale nie zdradził, jak sam głosował.
Jak podawał wcześniej MON, gen. Dukaczewski "w poszanowaniu dotychczasowego dorobku służbowego" ma zostać wyznaczony na inne stanowisko. Minister może przenieść w ten sposób każdego żołnierza - również generała - wskazując mu stanowisko w wojsku, które jest równorzędne dla obecnie zajmowanego. Taką drogę wybrano, by zdjąć z funkcji gen. Dukaczewskiego, którego kadencja jeszcze trwa.
Koordynator służb specjalnych Zbigniew Wassermann powiedział przed obradami komisji, że do czasu likwidacji WSI, będzie nimi kierował p.o. szef; nie ujawnił, kto nim będzie (chwilowo jest to zastępca szefa WSI gen. Janusz Bojarski). W opinii prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego (w którego kancelarii Dukaczewski jako podsekretarz stanu pracował do 2001 r.), WSI nie powinny być rozwiązane.
To nie pan prezydent sprawuje rządy, to nie pan prezydent obiecał przeprowadzić reformę i likwidację (WSI) - powiedział Wassermann. Prezydent "może mieć pogląd na te sprawy; ja mu się wcale nie dziwię; pewno chciałby też żeby pan Dukaczewski był szefem" - mówił Wassermann.
Premier Marcinkiewicz zapowiedział zmiany w ustawie o WSI, na mocy których służby te zostaną zlikwidowane, a w ich miejsce powołane zostaną wywiad i kontrwywiad wojskowy. Zgodnie z ustawą z 2003 r., podporządkowane MON WSI zajmują się kontrwywiadem (co do wojska oraz konkretnych zamówień zbrojeniowych państwa) oraz wywiadem (zbieraniem informacji o obronności innych państw).
