Specjalny sztab przygotowawczy na Euro 2008
Leo Beenhakker powoła sztab złożony z kilkunastu osób, który przez pół roku będzie zajmować się przygotowaniami reprezentacji Polski do Euro 2008 - zapowiada "Dziennik".
13.12.2007 | aktual.: 13.12.2007 05:37
Po raz pierwszy w historii naszej kadry do analizy gry rywali zastosowane zostaną specjalne programy komputerowe. Monitorowana będzie też forma każdego z naszych reprezentantów. W krytycznych przypadkach do akcji będzie wkraczać sam Leo - pisze gazeta.
Po 15 stycznia asystenci trenera reprezentacji będą monitorowali dokładnie wszystkie występy polskich reprezentantów w ich drużynach klubowych w kraju i za granicą. Beenhakker do obserwacji zawodników przywiązuje dużą wagę. Chce być na bieżąco informowany, na jakim etapie przygotowań znajduje się konkretny piłkarz.
Do sztabu reprezentacji Polski już niedługo mają dołączyć także osoby, które będą pracowały w tzw. banku informacji. Do ich zadań będzie należało zbieranie wszelkich danych na temat naszych grupowych rywali - Niemców, Austriaków i Chorwatów. Ludzie z banku informacji będą także odpowiedzialni za rozpracowanie taktyki i stylu gry naszych przeciwników podczas Euro.
Dużą rolę będzie odgrywać tu nowoczesna technika. Dlatego do tych zadań zostaną zatrudnieni także zagraniczni fachowcy, którzy zajmą się komputerową analizą meczów za pomocą takich programów jak "Castrol Performance Index" czy "AMISCO". Największe kluby i reprezentacje piłkarskie używają ich już od czasu mistrzostw świata w Japonii i Korei w 2002 r. Dla nas to jednak niemal zupełna nowość.
Czy stać nas na tak wielką operację logistyczno-komputerową? Prezes PZPN Michał Listkiewicz uspokaja, że pieniądze na pewno się znajdą. (PAP)