Specjaliści od żywności robią rakietową marmoladę
Specjaliści od żywności pomagają inżynierom opracować paliwo rakietowe o konsystencji owocowej marmolady - informuje serwis EurekAlert. Paliwo rakietowe w żelu ma poprawić bezpieczeństwo, własności użytkowe i zasięg zarówno rakiet kosmicznych, jak i bojowych.
Żele są z natury bezpieczniejsze od cieczy, ponieważ trudniej o wyciek - a jednocześnie napędzane nimi silniki mogą być łatwiej sterowane niż używane w wielu wojskowych rakietach silniki na paliwo stałe. W silniku opartym na żelu można zmniejszać lub zwiększać ciąg sterując przepływem paliwa - równie skutecznie, co przy paliwie ciekłym. Da się go także wyłączyć, podczas gdy paliwo stałe musi się wypalić do końca. W dodatku spalanie żelu daje nieco więcej energii niż substancji stałych.
W skład interdyscyplinarnego zespołu, który pracuje nad nowym paliwem, wchodzą specjaliści od mechaniki, aeronautyki, astronautyki i technologii żywności z Purdue University, Iowa State University i University of Massachusetts.
Zachowanie żeli jest dużo bardziej skomplikowane niż cieczy - na przykład ich lepkość zmienia się w zależności od szybkości przepływu. Dlatego konieczne było wykorzystanie bogatego doświadczenia specjalistów od technologii żywności - wiele jadalnych produktów to właśnie żele. W badaniach nad rozpylaniem żeli stosowane są między innymi superszybkie kamery, rejestrujące 10 000 klatek na sekundę.