"Tu ludzi palili w stodole, a tam artysta i show!" - zdjęcia
W środowiskach żydowskich rozgorzała debata dotycząca akcji. Na portalu społeczności żydowskiej (jewish.org) można przeczytać opinie Stowarzyszenia „614.Przykazanie”. Stowarzyszenie pisze o „potwornej dysproporcji między śmiercią kilkuset ludzi zamordowanych w najokrutniejszy sposób, a artystycznym performance. Ludzie zagonieni przez motłoch i paleni żywcem i kartki spalane w lipcu 2010 roku przez artystę, gdy pracują kamery, błyskają flesze, a z boku stoją zabezpieczające performance wozy strażackie?! Nie!”.