Ćwiczenia żołnierzy z Polski, USA i Kanady
- Kiedy kilka tygodni temu rozpoczynaliśmy wspólne szkolenie na poligonie w Drawsku Pomorskim, skupiliśmy się na prostych działaniach i procedurach. Z każdym jednak tygodniem stopień trudności zadań wykonywanych przez spadochroniarzy polskich i amerykańskich a później także i kanadyjskich, wzrastał. Realizowaliśmy coraz bardziej skomplikowane procedury taktyczne, wspólne zrzuty spadochronowe, strzelania tak aby jak najlepiej się poznać i zrozumieć - podkreśla dowódca 6 Brygady Powietrznodesantowej generał brygady Adam Joks. - Dzisiaj mieliśmy okazję w jednym miejscu i czasie zweryfikować ten kilkutygodniowy wysiłek. To był prawdziwy egzamin dla każdego żołnierza - dodaje.