Spadochron się nie otworzył. Żołnierz spadł z 500 metrów
Chwile grozy przeżył jeden z indonezyjskich żołnierzy. Podczas skoku treningowego nie rozwinął mu się spadochron. Mężczyzna przeżył. Jego obrażenia nie są ogromne jak na taki wypadek. Żołnierz złamał tylko biodro. W sieci pojawiło się nagranie z tego zdarzenia.
Informacje w tej sprawie przekazał serwis Daily Mail. Poszkodowany to członek Indonezyjskich Sił Szybkiego Reagowania. Jednostka ta nazywana jest "pomarańczowymi beretami". Z kolei ranny żołnierz do Salman Krisnes.
Zagraniczny portal podał, że do wypadku doszło w ubiegły wtorek 8 listopada w bazie lotniczej Sulaiman około godziny 10:30 (czasu lokalnego). To tam odbywały się ćwiczenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Premier Morawiecki na marginesie? "Kluczowe decyzje ogłaszali wicepremierzy"
Dramat na ćwiczeniach wojskowych. Nie otworzył się spadochron
W mediach społecznościowych opublikowano nagranie z tych ćwiczeń. Widać na nich żołnierzy wyskakujących ze spadochronami.
Uwagę przykuwa jeden z mężczyzn. Zaczął on szybciej spadać w porównaniu do swoich kolegów. Jego spadochron się nie rozwinął. W efekcie mundurowy spadł z wysokości ok. 500 metrów.
Indonezyjskie służby potwierdziły, że żołnierz przeżył upadek. Ze złamanym biodrem trafił do szpitala. Indonezyjskie Siły Powietrzne ujawniły także przyczynę wypadku. Spadochron się nie rozwinął z powodu splątanych lin.
Przeczytaj też:
Źródło: Daily Mail