Sośnierz porzucił klub PiS. Smutny plan dla rządu Morawieckiego nakreślił prof. Dudek
Informacja o tym, że poseł Andrzej Sośnierz odchodzi z klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości zelektryzowała polską scenę polityczną. Prof. Antoni Dudek w rozmowie z Agnieszką Kopacz w programie "Newsroom" skomentował jego transfer do koła poselskiego Agnieszki Ścigaj - Ktoś kto śledził występy posła Sośnierza od wielu miesięcy, ktoś kto jest specjalistą z zakresu polityki i ochrony zdrowia, mógł być w szoku. On formalnie występował jako poseł Zjednoczonej Prawicy, a należał do jednego z najbardziej ostrych krytyków polityki rządu Mateusza Morawieckiego i rządu Zjednoczonej Prawicy, jeśli chodzi o walkę z pandemią. Nic dziwnego, że w końcu opuścił szeregi ZP (…). Nie ma tu większej sensacji - stwierdził prof. Dudek. Dodał też, że takie sytuacje jak transfery posłów z jednego ugrupowania do drugiego są w parlamencie niemal od zawsze - Takie rzeczy się zawsze dzieją na obrzeżach sceny politycznej. Posłowie wędrują jak te "elektrony" między poszczególnymi większymi formacjami, a czasem tworzą takie małe grupki. To może być istotne jeśli rzeczywiście większość wspierająca rząd Morawieckiego stopnieje do takiego poziomu, że takie 3-osobowe koło poselskie, jak w przypadku pani Ścigaj, czy 5-osobowe jak w przypadku Pawła Kukiza, będzie decydowało o tym, czy rząd będzie wygrywał jakieś głosowania, czy nie – zauważa gość "Newsroom" WP.
Świeży transfer polityczny - Andrz… Rozwiń
Transkrypcja: