Sondaże: gdyby wybory parlamentarne odbyły się w niedzielę...
Gdyby wybory odbywały się w najbliższy weekend, różnica między Platformą Obywatelską a PiS wyniosłaby 6 punktów procentowych - wynika z sondażu MillwardBrown SMG/KRC wykonanego na zlecenie "Faktów" TVN. W sondażu przygotowanym przez TNS OBOP dla programu "Forum" w TVP różnica jest jeszcze mniejsza - wynosi zaledwie 3 punkty procentowe.
Gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę, to - jak wynika z deklaracji respondentów MillwardBrown SMG/KRC - tylko 48% z nich na pewno poszłoby do urn. 25% pytanych powiedziało, że nie wie, czy poszłoby zagłosować. Z całą pewnością nie poszłoby 27% osób.
Najwięcej osób wg sondażu dla "Faktów" głosowałoby na Platformę Obywatelską. Ta partia dostałaby 34% poparcia. 28% głosujących postawiłoby krzyżyk na liście Prawa i Sprawiedliwości. Trzecią siłą w sejmie byłby Ruch Palikota z 12% poparcia. Sojusz Lewicy Demokratycznej otrzymałby 8%, zaś Polskie Stronnictwo Ludowe - 6% głosów. Tylko te partie znalazłyby się w sejmie.
Poparcie dla PO w sondażu TNS OBOP dla TVP jest identyczne - 34%, ale według tego sondażu PiS uzyskałoby 31% głosów. Na trzecim miejscu z wynikiem 13% znalazłby się Sojusz Lewicy Demokratycznej, zaś Ruch Palikota na kolejnym - z poparciem 10%. Poparcie dla PSL oba ośrodki określają na 6%.
Według MillwardBrown SMG/KRC Solidarna Polska zdobyłaby 2% głosów. Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego - 1%. Żadnego poparcia (0% odpowiedzi) nie ma Polska Jest Najważniejsza, Polska Partia Pracy - Sierpień 80, Nasz Dom Polska - Samoobrona Andrzeja Leppera.
Do przekonania byłoby 5% niezdecydowanych - to ci, którzy na pytanie o preferencje wyborcze udzielili odpowiedzi "jeszcze nie wiem". 3% respondentów nie chciało ujawnić, na kogo oddaliby głos.
