Sondaż: w Niemczech, USA, Wielkiej Brytanii większość przeciwna podsłuchom
Większość Niemców, Amerykanów i Brytyjczyków jest przeciwna temu, by ich rządy prowadziły działalność szpiegowską wobec obywateli własnych, jak i państw sojuszniczych - wynika z sondażu amerykańskiego think tanku German Marshall Fund.
12.11.2013 | aktual.: 12.11.2013 14:30
Agencja Reutera, która pisze o wynikach sondażu, zaznacza, że był przeprowadzony we wrześniu - jeszcze zanim dziennik "Guardian" podał, że wywiad USA inwigilował liderów 35 państw.
70 proc. Niemców oceniło w badaniu, że rzeczą nieusprawiedliwioną byłoby gromadzenie przez rząd danych o połączeniach telefonicznych i kontaktach internetowych obywateli ze względu na bezpieczeństwo narodowe. 25 proc. uznało, że byłoby to usprawiedliwione. Jeszcze więcej Niemców - 72 proc. - uznało, iż zbieranie takich danych o obywatelach państw sojuszniczych byłoby nieusprawiedliwione. Natomiast 20 proc. poparło takie działania.
W USA 54 proc. ankietowanych było przeciwnych inwigilacji przez rząd własnych obywateli. Reuters nie podaje, ile osób wyraziło dla niej poparcie. Z kolei postawa wobec szpiegowania obywateli państw sojuszniczych była ambiwalentna: 44 proc. Amerykanów było temu przeciwnych, a 33 uznało taki proceder za uzasadniony.
W Wielkiej Brytanii 44 proc. badanych oceniło, że nie jest usprawiedliwiona inwigilacja własnych obywateli powołująca się na bezpieczeństwo narodowe. Za zasadną uznało ją 33 procent. Zaś w odniesieniu do obywateli krajów sojuszniczych odsetek ten wynosił odpowiednio 43 proc. oraz 30 proc.
Sondaż przeprowadzono na początku września na próbie 1000 osób.