ŚwiatGniew Niemców na rząd Olafa Scholtza. Poparcie leci na łeb, na szyję

Gniew Niemców na rząd Olafa Scholtza. Poparcie leci na łeb, na szyję

To już jest tąpnięcie w sondażach. W ciągu miesiąca rząd w Berlinie zanotował dotkliwą utratę poparcia. Coraz więcej Niemców krytykuje gabinet Olafa Scholza za brak zdecydowania po agresji Rosji na Ukrainę. Najnowszy sondaż DeutschlandTrend wskazuje też, że połowa naszych sąsiadów zza Odry opowiada się za wprowadzeniem natychmiastowego embarga na surowce energetyczne z Rosji.

Wśród Niemców spada poparcie dla działań rządu Olafa Scholza po inwazji Rosji na Ukrainę
Wśród Niemców spada poparcie dla działań rządu Olafa Scholza po inwazji Rosji na Ukrainę
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/CLEMENS BILAN
Tomasz Waleński

08.04.2022 | aktual.: 08.04.2022 09:16

Rośnie krytyka kursu niemieckich władz wobec wojny w Ukrainie. Brak zdecydowanych działań rządu w Berlinie przekłada się na nastroje społeczne towarzyszące konfliktowi. W dalszym ciągu nie ma oficjalnej decyzji w sprawie wysłania stronie ukraińskiej pojazdów Marder. Kanclerz Olaf Scholz stwierdził, że wszelkie tego typu ruchy powinny być konsultowane z sojusznikami z NATO, unikając tym samym podjęcia działań. Brak zdecydowania przekłada się na sondaże.

W ciągu ostatnich czterech tygodni poparcie dla działań rządu spadło aż o 16 proc. Podczas gdy cztery tygodnie temu nieznaczna większość Niemców była zdania, że reakcja rządu na wydarzenia w Ukrainie była właściwa, obecnie twierdzi tak tylko 37 proc. ankietowanych. O 18 punktów proc. wzrosła liczba badanych, którzy uważają, że Berlin robi za mało. Uważa tak 45 proc. Niemców. Tylko 11 proc. ankietowanych jest zdania, że rząd jest zbyt zaangażowany.

Zmniejszyło się poparcie dla samego kanclerza Scholza, który cieszy się teraz uznaniem 51 proc. rodaków, co stanowi spadek o pięć punktów proc. względem badania z marca.

Pesymizm Niemców

Wyniki sondażu pokazują, że nasi sąsiedzi są podzieleni w kwestii wprowadzenia natychmiastowego embarga na dostawy surowców energetycznych z Rosji. Za jego wprowadzeniem opowiada się połowa ankietowanych, a 42 proc. jest przeciwnych. 87 proc. Niemców - czyli absolutna większość - popiera decyzję o jak najszybszej transformacji energetycznej kraju.

Wzrosła także liczba respondentów, którzy widzą przyszłość w raczej czarnych barwach. Od początku marca o 16 proc. wzrosła liczba osób, które twierdzą, że sytuacja gospodarcza w kraju ulegnie pogorszeniu. Wskaźnik ten wynosi teraz 80 proc. Wiele osób obawia się również przerw w dostawach gazu i energii w Niemczech (76 procent, +10 proc. względem badania z marca).

Zobacz też: "Całkowicie niegodne". Były ambasador o zachowaniu Konfederacji

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainieniemcysondaż
Zobacz także