Sondaż, który nie jest po myśli PiS. Nadal nie chcemy uchodźców, ale nastąpiła mocna zmiana
- Polacy nadal nie chcą uchodźców, opowiada się za tym ponad 50 proc. ankietowanych - tak wynika z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej". Ale coś się jednak zmieniło. Bo kiedy odmowa przyjęcia imigrantów wiąże się z wyjściem UE, głosy ulegają przetasowaniu.
29.06.2018 08:07
"Wbrew propagandzie nie zalała nas fala przybyszów z państw muzułmańskich" - podaje "Rzeczpospolita" i ujawnia wyniki sondażu IBRiS ws. przyjmowania uchodźców. Ponad połowa badanych (53 proc.) nadal jest przeciwna, ale ten odsetek spada. Z kolei 45 proc. badanych odpowiedziało "tak" na pytanie o przyjmowanie uchodźców. To również zmiana, bo rok temu przyznało to 37 proc. badanych.
Najważniejsza zmiana dotyczy odpowiedzi na pytanie: "Czy Polska powinna odmawiać przyjmowania uchodźców z krajów muzułmańskich, nawet gdyby wiązało się to z koniecznością opuszczenia Unii Europejskiej?".
56 proc. Polaków boi się groźby wyjścia z UE
Za nieprzyjmowaniem uchodźców, nawet pod groźbą wyrzucenia z UE, odpowiada się 36 proc. respondentów. Przeciwnego zdania jest aż 56 proc. badanych. To kolosalna zmiana w porównaniu do sondażu sprzed ponad dwóch lat. Wtedy "Rzeczpospolita" zadała dokładnie takie samo pytanie. 38 proc. było za przyjmowaniem uchodźców w sytuacji zagrożenia wyrzuceniem z UE i aż 56,5 proc. uważało, że mimo takiego zagrożenia trzeba odmawiać.
Z kolei jak uważa Krzysztof Bosak z Ruchu Narodowego "większość Polaków ma bardzo niepoprawne politycznie rozważania na temat islamu". - Nie jestem zwolennikiem cenzurowania poglądów politycznych wobec islamu, bo sam mam do niego krytyczny stosunek - powiedział w programie "Tłit" na antenie Telewizji WP.
Beata Kempa, minister ds. humanitarnych w rządzie Mateusza Morawieckiego, była gościem "Gabinetu Cieni" Adama Hofmana. Pytana o niechęć do pracowników z Azji, minister Kempa odcięła się od wszelkich rasistowskich zachowań.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl