Sondaż dla WP. Polacy nie chcą Krystyny Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza w TK
Jak wynika z najnowszego sondażu IBRiS dla Wirtualnej Polski, ponad połowa badanych jest przeciwna kandydaturom Krystyny Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza do Trybunału Konstytucyjnego. Szczególnie niskie notowania ma była posłanka PiS.
Kandydaturę Krystyny Pawłowicz pozytywnie ocenia zaledwie 13,6 proc. respondentów, natomiast aż 65,4 proc. badanych uważa, że nie nadaje się na sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Wyrobionego zdania w tej kwestii nie ma co piąty Polak.
Stronę Pawłowicz nieco częściej "trzymają" kobiety, osoby powyżej 66. roku życia i osoby z wykształceniem podstawowym. W żadnej z grup poparcie dla kandydatury posłanki PiS nie przekracza jednak 30 proc. Najwięcej entuzjastów nominacji dla Krystyny Pawłowicz znajdziemy natomiast wśród osób, które częściej niż raz w tygodniu chodzą do kościoła (42 proc.) oraz rencistów (55 proc.).
Jak nietrudno się domyślić, wyborcy opozycji są krytyczni wobec decyzji o nominacji Pawłowicz do TK. Właściwie wszyscy biorący udział w badaniu sympatycy PO, PSL, SLD i Konfederacji twierdzą, że to zły pomysł. Entuzjaści PiS są w tej kwestii podzieleni - 39 proc. jest za, a 31 proc. przeciw.
"Nie" dla Stanisława Piotrowicza
Były poseł PiS osiągnął tylko nieznacznie lepszy wynik. 22,7 proc. respondentów uważa, że jest właściwym kandydatem na sędziego TK. Przeciwnego zdania jest 54,7 proc. badanych. Odpowiedź "nie wiem/trudno powiedzieć" zaznaczyło 22,6 proc. ankietowanych.
Zdecydowanie przychylniejsze Piotrowiczowi są kobiety (31 proc. wobec 12 proc. w grupie mężczyzn). Co ciekawe, nominację Piotrowicza popierają głównie starsi wyborcy, którzy mogą pamiętać jego pracę w charakterze prokuratora w czasach PRL. W grupie wiekowej 18-25 były poseł PiS ma natomiast zaledwie 5 proc. poparcia.
Decyzja o nominacji Piotrowicza do TK cieszy się największą aprobatą wśród rencistów i bezrobotnych (po 80 proc.). Piotrowicza w TK widzą również najubożsi (z dochodem poniżej 999 zł) i osoby chodzące na mszę świętą częściej niż raz w tygodniu. Za byłym posłem stoi też większość wyborców jego partii (60 proc.). Wśród elektoratu opozycji jedyne głosy otrzymał od sympatyków PSL (16 proc.).
Sondaż Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych na zlecenie Wirtualnej Polski przeprowadzono w dniach 4-5 listopada na reprezentatywnej grupie 1100 osób. Badanie zostało zrealizowane metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI).
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
