Sondaż. Coraz więcej Polaków opowiada się za prawem do aborcji
Z najnowszego badania Ipsos wynika, że już 66 proc. Polaków opowiada się za prawem do aborcji do 12. tygodnia ciąży. Niespełna dwa lata temu takiego zdania było 53 proc. ankietowanych.
29.12.2020 | aktual.: 03.03.2022 01:13
"Czy Pana/Pani zdaniem kobieta powinna mieć prawo do przerwania ciąży do 12. tygodnia jej trwania?” - takie pytanie na zlecenie serwisu oko.press zadał Polakom Ipsos. Aż 66 proc. badanych udzieliło odpowiedzi twierdzącej.
Na pytanie odpowiedzi "tak" udzieliło 68 proc. ankietowanych kobiet i 64 proc. mężczyzn.
Poparcie dla prawa do aborcji do 12. tygodnia ciąży wzrosło bardzo wśród najmłodszej grupy respondentów - w wieku 18-29 lat. Już 79 proc. ankietowanych z tej grupy wiekowej udzieliło odpowiedzi twierdzącej (w 2019 roku było to 48 proc.).
Co ciekawe, gdy ankietowani mieli udzielić odpowiedzi na jedno z 5 pytań, dotyczących dopuszczalności aborcji, okazało się, że aż 52 proc. z nich opowiedziało się jednak za jakąś formą zakazu przerywania ciąży.
"W dyskusji nad prawem dopuszczającym aborcję pada 5 opinii. Do której jest Panu/Pani najbliżej?” - zapytano w badaniu. Ankietowani mieli do wyboru następujące odpowiedzi: należy całkowicie zakazać przerywania ciąży ("tak" odpowiedziało 8 proc. badanych), należy zakazać z wyjątkiem przypadków, gdyby dziecko miało urodzić się martwe lub umrzeć po urodzeniu (20 proc. na "tak"), należy zakazać z wyjątkiem przypadków, gdy płód jest ciężko upośledzony albo nieuleczalnie chory (24 proc. na "tak"), przerywanie ciąży powinno być dopuszczane, gdy kobieta znajduje się w ciężkich warunkach życiowych lub trudnej sytuacji (9 proc. na "tak"), przerwanie ciąży powinno być dopuszczane, gdy kobieta podejmie taką decyzję (34 proc. badanych na "tak").
Źródło: oko.press