Coraz większy niepokój wśród Polaków. Nowy sondaż
Odsetek Polaków, którzy twierdzą, że poziom bezpieczeństwa spada, wzrósł w ciągu ostatnich miesięcy - wynika z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej". W kwietniu 31,1 proc. Polaków uważało, że zmniejszył się on w ciągu ostatnich ośmiu lat. Pod koniec sierpnia takiego zdania było już 42 proc. badanych.
IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej" zapytał Polaków, czy ich poczucie bezpieczeństwa zmieniło się w ciągu ostatnich ośmiu lat. Zdaniem aż 42 proc. ankietowanych poziom bezpieczeństwa spadł.
Tylko 28 proc. badanych przez IBRiS uważa, że poczucie bezpieczeństwa wzrosło. Niemal tyle samo, bo 28,6 proc., uważa, że poczucie bezpieczeństwa się nie zmieniło. Tylko 1,3 proc. badanych nie ma zdania na ten temat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Litwa reaguje inaczej na grupę Wagnera niż Polska. "Nie mamy kampanii wyborczej"
Badanie po ujawnieniu rakiety pod Bydgoszczą
"Rzeczpospolita" przypomina, że w kwietniu - tuż po ujawnieniu, że w lesie w okolicach Bydgoszczy została znaleziona rosyjska rakieta - IBRiS przeprowadziła podobne badanie.
Wówczas aż 41 proc. pytanych było zdania, że poziom bezpieczeństwa się poprawił. 20,2 proc. ankietowanych stwierdziło, że poziom bezpieczeństwa się nie zmienił. Z kolei 31,1 proc. uważało, że się zmniejszył. 7,6 proc. badanych nie miało na ten temat zdania.
Zwolennicy PiS się nie boją?
Co ciekawe, poczucie bezpieczeństwa ma związek z sympatiami politycznymi ankietowanych. Wykazało to zarówno kwietniowe, jak i najnowsze badanie.
W sierpniu poczucie bezpieczeństwa spadło głównie wśród wyborców opozycji (59 proc.) i niezdecydowanych (46 proc.). Mniej bezpiecznie czuje się zaledwie 10 proc. wyborców PiS.
Jednocześnie aż 72 proc. tych, którzy uważają, że poczucie bezpieczeństwa wzrosło, to zwolennicy obozu rządzącego.
Również w kwietniu krytycznie o poziomie bezpieczeństwa wypowiadali się głównie zwolennicy opozycji (54 proc.).
Sondaż IBRIS dla "Rzeczpospolitej" został przeprowadzony metodą CATI 25-26 sierpnia 2023 roku na grupie 1100 respondentów.
Źródło: rp.pl