Somalijscy piraci urządzają festiwal piosenki żeglarskiej
Somalijscy piraci, którzy do tej pory porywali statki, przygotowują festiwal piosenki żeglarskiej w Mogadiszu. Rzecznik piratów rozesłał wiadomość tej treści do światowych mediów. Szanty zaśpiewają w stolicy Somalii zespoły z całego świata. Polskę reprezentować będą „Ryczące Sześćdziesiątki”. Udało nam się skontaktować z rzecznikiem piratów Abu Mumą Ibasimem.
01.04.2009 | aktual.: 03.04.2009 10:19
- Chcemy zmienić wizerunek piratów na świecie. To, że porywamy statki nie znaczy, że jesteśmy oprychami. My też jesteśmy żeglarzami i kochamy śpiew. Porwania to nasza praca i codzienność – stwierdził rzecznik piratów Abu Muma Ibasim.
Ibasim podkreślił, że porwania statków to praca jak każda inna. A po pracy potrzebny jest odpoczynek i relaks. – To co naprawdę raduje naszych żeglarzy, to śpiew! – powiedział w rozmowie z WP.PL. Przypomina, że tradycje piosenki żeglarskiej są równie stare co żegluga w samej Somalii. – Szanty śpiewali już nasi przodkowie, którzy pływali na rzymskich galerach – przekonuje pirat.
Festiwal potrwa od 1 do 3 maja. Wszyscy wykonawcy otrzymają honorarium ufundowane przez koncerny paliwowe, które wykupiły w tym roku już 3 tankowce porwane przez piratów. Każdy zespół powinien przypłynąć do Somalii na pokładzie jakiegoś statku. – Chcemy uniknąć, by nasi wykonawcy, którzy śpiewają szanty, nie mieli naprawdę kontaktu z morzem – podkreśla Ibasim.
Porywacze zapewniają, że w czasie festiwalu zaprzestaną swej zbójeckiej działalności. – Mamy swój kodeks honorowy i na pewno w tym czasie nie porwiemy żadnego statku– zapewnił rzecznik.
Marek Zęza, sześćdziesięciopięcioletni lider zespołu „Ryczące Sześćdziesiątki” powiedział nam, że z dużą przyjemnością pojedzie do Somalii. – Nigdy tam nie byliśmy. Chętnie zaśpiewamy nasze szanty wszędzie, gdzie będą chcieli nas wysłuchać. 1 maja mieliśmy grać w Sztynorcie na imprezie otwierającej sezon żeglarski, jednak wyjazd do Mogadiszu skłonił nas do zmiany planów – powiedział Zęza.
„Ryczące Sześćdziesiątki” wypływają do Mogadiszu z Gdyni za 5 dni. Ich rejs do Somalii potrwa trzy tygodnie.