Trwa ładowanie...
chiny
31-03-2008 19:40

Solidarni z Tybetem zakleili sobie usta

Marsz milczenia w geście solidarności z
ofiarami represji w Tybecie przeszedł przez
centrum Katowic. Wielu jego uczestników miało zaklejone taśmą
usta, nawiązując do braku wolności słowa w Chinach.

Solidarni z Tybetem zakleili sobie ustaŹródło: PAP
d17dmni
d17dmni

Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/manifestacja-na-rzecz-tybetu-w-krakowie-6038709448811649g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/manifestacja-na-rzecz-tybetu-w-krakowie-6038709448811649g )
Manifestacja na rzecz Tybetu w Krakowie

Jak podkreślił koordynator katowickiej grupy Amnesty International Dariusz Stawik, 31 marca przypada obchodzony na całym świecie Dzień Solidarności z Tybetem. Katowicka akcja to część globalnych protestów. Jesteśmy przekonani, że dzięki swojej masowości zostaną dostrzeżone przez władze chińskie. To również sygnał dla polskich polityków, żeby zabierali głos w sprawie łamania praw człowieka - powiedział.

d17dmni

Uczestnicy marszu, w większości młodzi ludzie, zebrali się na placu Wolności. Potem ruszyli przez główną ulicę Katowic niosąc zmodyfikowaną flagę olimpijską - koła olimpijskie były na niej z drutu kolczastego i spływały z nich czerwone krople, a sama flaga była pomarańczowa - to kolor noszony przez tybetańskich mnichów.

Na jednym z transparentów znalazł się wizerunek czołgu z zębatymi kołami ułożonymi na wzór kół olimpijskich, na innych rysunek kajdan i napis "Free Tibet". Marsz dotarł na deptak przy ulicy Stawowej, gdzie zapalono znicze i rysowano symbole związane z dramatyczną sytuacją w Tybecie.

Uważam, że jeśli wszyscy będą obojętni w takich sprawach i nic nie zrobią, to na pewno nic się nie zmieni. Może jeden taki marsz nie ma wielkiego znaczenia, ale na dłuższą metę, jeśli każdy zmieni swój sposób myślenia i zacznie się angażować w takie sprawy, to może pomóc - powiedziała Ania, studentka Uniwersytetu Śląskiego.

Marsz zorganizowała katowicka grupa Amnesty International, zapraszali też na nią przedstawiciele Zielonych 2004. Podczas demonstracji rozdawano petycję Amnesty International do prezydenta Chin Hu Jintao w sprawie uwolnienia 15 mnichów zatrzymanych 10 marca.

d17dmni
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d17dmni
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj