Sojusznik Putina wchodzi do gry. Niepokojące doniesienia o wsparciu Rosji
Chiny wspierają Rosję w zwiększeniu jej bazy obronnej. Skala jest tak duża, że Moskwa podejmuje obecnie najbardziej ambitną od czasów sowieckich ekspansję produkcji militarnej. Wzmacnia ją to w wojnie z Ukrainą - oceniają wysocy urzędnicy ekipy prezydenta USA Joe Bidena, cytowani przez CNN.
13.04.2024 | aktual.: 13.04.2024 12:02
Wysocy urzędnicy z otoczenia prezydenta USA, na których powołuje się CNN, wyliczają, że sprowadza się to m.in. do produkcji obrabiarek, silników do dronów, przekazu technologii do rakiet przeciwokrętowych, mikroelektroniki i nitrocelulozy, używanej w produkcji paliwa do broni.
Rosja w 2023 roku, korzystając z importu mikroelektroniki z Chin, wykorzystywała aż 90 proc. tych produktów do produkcji sprzętu wojskowego, takiego jak rakiety, czołgi i samoloty.
Ukrainie zaczyna dramatycznie brakować broni
"Wpływa to na zdolność Rosji do kontynuowania ataku na Ukrainę, podczas gdy armia ukraińska zmaga się z brakami sprzętu i broni. Wyzwanie dla Ukrainy jest dodatkowo pogłębione przez republikanów w Kongresie USA, którzy wciąż blokują głosowanie nad nowym pakietem pomocy wojskowej dla Kijowa" - podkreśla telewizja CNN.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzykrotnie więcej amunicji
Jak wcześniej informowała stacja telewizyjna CNN, Rosja zdaje się być na dobrej drodze do osiągnięcia znaczącej przewagi w produkcji amunicji artyleryjskiej. Według tych danych, Moskwa ma potencjał do wyprodukowania niemal trzykrotnie większej ilości amunicji w porównaniu do Stanów Zjednoczonych i krajów europejskich.
Poza sprzętem obronnym Chiny pomagają Rosji w poprawie jej zdolności satelitarnych i kosmicznych, co też jest wykorzystywane w agresji na Ukrainę.
Nie tylko sprzęt obronny jest obszarem, w którym Chiny wspierają Rosję. Pomagają również Kremlowi w rozwijaniu jej zdolności satelitarnych i kosmicznych, co później jest wykorzystywane przez Rosję w agresji na Ukrainę.
USA ostrzegają
Sekretarz skarbu USA Janet Yellen podczas wizyty w Pekinie ostrzegła o "poważnych konsekwencjach", jeśli chińskie firmy będą udzielać wsparcia Rosji w wojnie w Ukrainie.
Administracja Bidena wydała też rozporządzenie dotyczące światowych banków, ułatwiających wsparcie dla rosyjskiej bazy przemysłowej, obronnej. Skutkowałoby to amerykańskimi sankcjami.