Sojusz Rosji i Chin. Putin zwrócił się do "drogiego przyjaciela"
W piątek Xi Jinping został "wybrany" na trzecią kadencję na stanowisko przewodniczącego Chińskiej Republiki Ludowej oraz przewodniczącego państwowej Centralnej Komisji Wojskowej. Rosyjski dyktator wydał oficjalne oświadczenie, w którym pogratulował mu zwycięstwa - informuje "The Daily Telegraph".
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
"Drogi przyjacielu, proszę przyjąć szczere gratulacje" - napisał Władimir Putin w opublikowanym przez Kreml liście, którego adresatem jest Xi Jinping. "Rosja wysoko ceni twój osobisty wkład w kierunku wzmocnienia więzi i strategicznej współpracy między naszymi narodami" - podkreślił dyktator.
Xi wybrany na trzecią kadencję
W piątek 69-letni Xi Jinping został wybrany na trzecią kadencję na stanowisku przewodniczącego Chińskiej Republiki Ludowej oraz przewodniczącego państwowej Centralnej Komisji Wojskowej - zdobył 2952 głosy (wszystkich - przyp. red.) delegatów Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych. Wybory odbyły w Wielkiej Hali Ludowej w Pekinie.
Xi był jedynym kandydatem, a wynik głosowania został wcześniej ustalony. Zgromadzenie zatwierdza formalnie decyzje, które w rzeczywistości podejmuje szefostwo Komunistycznej Partii Chin.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Przysięgam być lojalnym wobec konstytucji Chińskiej Republiki Ludowej, stać na straży autorytetu konstytucji, wykonywać moje ustawowe obowiązki, być lojalnym wobec ojczyzny, być lojalnym wobec narodu - powiedział Xi podczas ślubowania, które transmitowano w telewizji państwowej. Przywódca obiecał też "zbudować dostatni, silny, demokratyczny, cywilizowany, harmonijny i wielki nowoczesny kraj socjalistyczny", jak podaje "The Daily Telegraph".
Jeden z autorów książki "Xi Jinping: The Most Powerful Man in the World" podkreślił w rozmowie z agencją AFP, że Xi nie interesują pieniądze - u władzy utrzymuje go wyłącznie "wizja dotycząca Chin i pragnienie, by sprawić, że kraj stanie się najpotężniejszy na świecie".
Dotychczas w trakcie rządów Xi Pekin zaciekle rywalizował z Waszyngtonem - modernizował swoje siły zbrojne, a także nasilał presję na Tajwan. Działania i polityka Państwa Środka doprowadziła do wielu napięć w relacjach z jego sąsiadami, a także USA.
