Zacharowa grzmi. "To bezpośrednio wciąga Warszawę w konflikt"

W połowie lutego w mediach pojawiły się doniesienia o utworzeniu w Ukrainie Polskiego Legionu Ochotniczego - pierwszej polskiej jednostki specjalnej podległej Ministerstwu Obrony w Kijowie. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ stwierdziła, że to "bezpośrednio wciąga Polskę w konflikt ukraiński", ale "nikomu w Warszawie to nie przeszkadza".

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Marija Zacharowa
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Marija Zacharowa
Źródło zdjęć: © Forum | SHAMIL ZHUMATOV / Reuters / Forum
Karina Strzelińska

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Maria Zacharowa podczas czwartkowej konferencji prasowej przekonywała o rzekomej budowie "polskiego centrum wojskowego w Ukrainie".

- Warszawa zamierza rozmieścić swoją infrastrukturę (w Ukrainie - przyp. red.), by wzmocnić polskie ugrupowanie, które zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami będzie znane jako Polska Legia Ochotnicza - powiedziała Maria Zacharowa cytowana przez prokremlowską agencję informacyjną RIA Novosti. - To, że jest to obarczone bezpośrednim zaangażowaniem Polski w konflikt ukraiński, nie przeszkadza nikomu w Warszawie, a tym bardziej w Kijowie - dodała.

Polski Legion Ochotniczy w Ukrainie

W połowie ubiegłego miesiąca media informowały o utworzeniu w Ukrainie Polskiego Legionu Ochotniczego, który będzie podlegał Ministerstwu Obrony w Kijowie. Najemnicy, którzy wstąpią w szeregi jednostki mają wykonywać przede wszystkim zadania rozpoznawcze i dywersyjne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Formację organizuje Polak, który nie ujawnia swoich personaliów, wiadomo jednak, że walczy on na ukraińskim froncie od początku brutalnej rosyjskiej inwazji.

Rząd w Warszawie odmówił komentarza ws. doniesień o utworzeniu polskiej jednostki specjalnej w Ukrainie. Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński podkreślił jednak, że w wiadomościach na ten temat jest wiele nieścisłości.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
rosjawojnaukraina
Wybrane dla Ciebie