Sobecka zdradziła PiS - konsekwencje będą dotkliwe
Anna Sobecka powinna ponieść konsekwencje, z wykluczeniem włącznie - twierdzi rzecznik klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości poseł Mariusz Błaszczak.
09.06.2009 | aktual.: 10.06.2009 07:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
PiS przygotowuje się do rozliczenia z toruńską posłanką, która w wyborach do Parlamentu Europejskiego otwierała w Wielkopolsce listę Libertas. Otrzymała nieco ponad 3 tysiące głosów.
Anna Sobecka nie należy do partii Jarosława Kaczyńskiego, w sejmie zasiada jednak w klubie PiS-u.
Rzecznik w rozmowie z Polskim Radiem Pomorza i Kujaw nie wykluczył, że na najbliższym posiedzeniu parlamentu rozpocznie się postępowanie wyjaśniające.
Jego zdaniem, Anna Sobecka powinna opuścić klub. - Jej start z listy Libertas był nierozważny, część głosów została rozbita - dodał Mariusz Błaszczak.