Śnieżyce w Polsce. Tysiące odbiorców bez prądu

Intensywne opady śniegu dotknęły południe Polski. Strażacy mieli pełne ręce roboty, wiele dróg w miastach było zablokowanych, a np. w Krakowie doszło niemal do paraliżu komunikacji miejskiej. W niedzielę rano kilka tysięcy odbiorców na południu nie miało prądu.

Zimowy Kraków
Zimowy Kraków
Źródło zdjęć: © East News | M.Lasyk/REPORTER
Adam Zygiel

03.12.2023 | aktual.: 03.12.2023 11:30

Zgodnie z prognozami synoptyków, intensywne opady śniegu dotknęły południe kraju. Kierowcy mieli poważne problemy na drogach. Nie brakowało też pracy dla strażaków.

Tysiące odbiorców bez prądu

Ponad 180 razy interweniowała straż na Podkarpaciu - w dużej mierze chodziło o usuwanie z dróg, chodników i trakcji połamanych drzew i gałęzi.

- W regionie znaczne opóźnienia mają pociągi z powodu oblodzenia trakcji i torów. Ale nie ma sytuacji, że pociągi gdzieś stoją. Tam, gdzie jest duże oblodzenie uruchomiony został tabor spalinowy - powiedział dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie Wojciech Czanerle.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W niedzielę rano prądu na Podkarpaciu nie miało około 8 tysięcy odbiorców. Najwięcej w okolicach Krosna i Sanoka - ok. 5 tys., a w okolicach Przeworska i Przemyśla ok. 3 tys.

Opóźnienia samolotów

Śnieg doskwierał także w województwie śląskim. Na drogi wyjechało 262 pojazdów do zimowego utrzymania. Strażacy byli z kolei zajęci usuwaniem nawisów śnieżnych, sopli. Mieli także interwencję w związku z uszkodzeniem dachu budynku gospodarczego.

Spore utrudnienia miały Koleje Śląskie. Od sobotniego wieczora odwoływano niektóre pociągi, a wiele innych miało opóźnienie. Organizowano autobusową zastępczą komunikację.

Opady utrudniły też pracę lotniska w Pyrzowicach. Opóźnienia były związane z koniecznością odladzania maszyn i odśnieżania nawierzchni, a także późnego przylotu samolotów.

Problemy na drogach na Lubelszczyźnie

Drogi krajowe w Lubelszczyźnie są przejezdne, ale na większości zalega błoto pośniegowe. Z utrudnieniami musieli liczyć się kierowcy jadący S19 z Rzeszowa w kierunku Lublina. W miejscowości Rudnik Kolonia, między Kraśnikiem a Wilkołazem, samochód ciężarowy wjechał w nocy w zaspę śnieżną na pasie rozdziału. Zablokowany tam był jeden pas ruchu.

Na drogach wojewódzkich najtrudniejsza sytuacja jest na północy regionu, w okolicach Łukowa, Międzyrzeca Podlaskiego, gdzie na nawierzchni leży śnieg, są koleiny i zaspy. W południowej części regionu na jezdni może być zajeżdżony śnieg i błoto pośniegowe. Zajeżdżona cienka warstwa śniegu występuje w centrum i na zachodzie woj. lubelskiego.

Zasypany Kraków

W Krakowie śnieg zasypał torowiska, w wyniku czego nastąpiły poważne problemu z komunikacją tramwajową. Kilka linii w ogóle nie jeździło, zablokowana była też m.in. pętla na Kurdwanowie oraz aleja Powstania Warszawskiego.

Z powodu śliskich nawierzchni dróg nastąpiły skrócenia lub zmiany tras autobusowych linii aglomeracyjnych do podkrakowskich miejscowości: linia 215 skrócona do Rzeszotary Panciawa, linia 270 bez Maciejowice Pętla, linia 228 skrócona do Morawica Krzyżówka, linia 258 skrócona do Morawica Szkoła, linia 278 bez wjazdu do Radwanowic i Pisar.

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (55)