SN zdecydował: wybory są ważne. Lawina komentarzy w sieci

Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych stwierdził ważność wyboru Karola Nawrockiego na Prezydenta RP, dokonanego 1 czerwca tego roku - głosi podjęta we wtorek wieczorem uchwała SN, odczytana przez prezesa tej Izby Krzysztofa Wiaka.

Prezes Wiak wskazał w uzasadnieniu, że duża liczba wniesionych protestów wyborczych nie zwiększyła wagi podniesionych w nich zarzutów, zaś żadne z ustalonych uchybień nie miało wpływu na ogólny wynik wyborów. Do uchwały zgłoszono trzy zdania odrębne.

W sieci pojawiają się komentarze polityków i dziennikarzy.

"Sąd Najwyższy uznał ważność wyborów prezydenckich. Sytuacja jest jasna: 6 sierpnia Marszałek @szymon_holownia odbierze przysięgę od nowo wybranego prezydenta, Karola Nawrockiego. To nie oznacza, że nie należy sprawdzić tych komisji, w których pojawiły się nieprawidłowości" - pisze Michał Kobosko z Polski 2050.

"Demokracja zwyciężyła. Histeria rozpętana przez fanatyków zakończona. "Koń by się uśmiał", można rzec patrząc na żałosne próby zanegowania wyniku wyborów. 6 sierpnia wszyscy spotykamy się na zaprzysiężeniu Prezydenta RP Karola Nawrockiego!" - komentuje Beata Szydło.

"Są wątpliwości co do statusu Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN. Nie ma wątpliwości, kogo wybrali Polacy. Dlatego na 6.08 zwołam Zgromadzenie Narodowe i odbiorę przysięgę prezydencką od @NawrockiKn. Każdy przypadek nieprawidłowości w komisjach musi sumiennie wyjaśnić prokuratura. A my musimy zamknąć ten zadziwiający czas, w którym najzagorzalsi przeciwnicy PiS, mówili czystym PiS-em ("Pani Marszałek, trzeba anulować, bo przegramy!"). I wrócić do roboty" - ocenia Szymon Hołownia.

"Przebierańcy i uzurpatorzy z pogardą do obywateli i lekceważąc przepisy Konstytucji wydali oświadczenie, że wybory były ważne. To oświadczenie nie jest orzeczeniem SN i nie może być podstawą jakichkolwiek działań, a już w szczególności działań Marszałka Sejmu" - pisze Roman Giertych.

"Wybór Karola Nawrockiego na prezydenta RP JEST WAŻNY. SN uchwała. 1 lipca 2025" - pisze Krystyna Pawłowicz.

"Dzisiejsze orzeczenie @SN_RP_ potwierdzające ważność wyborów prezydenckich to nie tylko formalność – to historyczny moment. Mimo brutalnych prób @donaldtusk, @Adbodnar i @GiertychRoman, by odebrać Polakom głos i ukraść wybory metodami żywcem wyjętymi z bananowych republik" - pisze Marcin Romanowski.

Europoseł Koalicji Obywatelskiej Michał Wawrykiewicz pisze: "Izba stwierdziła. Szok".

A Michał Dworczyk daje krótkie "game over".

Dziennikarz DoRzeczy i TV Republika Cezary Gmyz pisze: "oczywiście dzisiejsza uchwała Sadu Najwyższego nie oznacza, że imprezka 6 sierpnia zostaje odwołana. Widzimy się na Trakcie Królewskim na wielkim święcie polskiej demokracji".

Artykuł aktualizowany