Śmiszek skomentował płacz Kempy
Płacz Beaty Kempy w telewizji był jednym z najgłośniejszych wydarzeń. Europosłanka PiS zalała się łzami, gdy na niepoparte dowodami oskarżenia o nienawiść do symboli Polski Radosław Sikorski odparł, że Kempa "ma zatłuszczony łeb". Teraz poseł Krzysztof Śmiszek z Nowej Lewicy, przypomniał, jak był hejtowany przez członkinię PiS.
Poseł Krzysztof Śmiszek zasiada w parlamencie od 2019 roku. Polityk Nowej Lewicy skomentował burzę wokół słów europosła Platformy Obywatelskiej Radosława Sikorskiego skierowanych do europosłanki PiS Beaty Kempy. Gdy członkini Prawa i Sprawiedliwości bezpodstawnie zarzuciła mu nienawiść do symboli narodowych, odpowiedział "walnij się w zatłuszczony łeb". Potem Beata Kempa rozpłakała się z tego powodu.
Poseł Krzysztof Śmiszek przypomniał, że europosłanka PiS publicznie go hejtowała. Posłanka PiS jest znana z wyśmiewania innych polityków. Zadrwiła z jego orientacji nazywając go "kandydatką na pierwszą damę", gdy Robert Biedroń był kandydatem na prezydenta. Wtedy poseł Śmiszek stwierdził, że Beata Kempa nie jest w stanie go obrazić.
- Wracając jeszcze przy niedzieli do standardów wypowiedzi polityków. Nigdy nie powinniśmy odnosić się do czyjegoś wyglądu, orientacji, pochodzenia etnicznego. To standardy cywilizacji, które pozwalają nam normalnie funkcjonować. Tak tylko przypomnę to posłance Beacie Kempie - napisał wrocławski przedstawiciel Nowej Lewicy.
Beata Kempa na razie nie zareagowała na wpis Krzysztofa Śmiszka.