Policyjny śmigłowiec spadł na pub w Glasgow
- Nie mogę uwierzyć w to co się stało. W pewnym momencie usłyszałem nierówno pracujący silnik a gdy spojrzałem w górę zobaczyłem spadający jak kamień helikopter. Spadał z dużą szybkością, ale wydawało się, że pilot usiłuje wykonać zwrot. Nie było jednak wybuchu, ani kuli ognia - relacjonował Gordon Smart z dziennika "The Scottish Sun".
Miejsce wypadku zostało zabezpieczone przez policję, Trwa przeszukiwanie ruin budynku.